Wyznania (Augustyn z Hippony, 1847)/Księga Siódma/Rozdział XIV
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wyznania |
Część | Księga Siódma |
Rozdział | Rozdział XIV |
Wydawca | Piotr Franciszek Pękalski |
Data wyd. | 1847 |
Druk | Drukarnia Uniwersytecka |
Miejsce wyd. | Kraków |
Tłumacz | Piotr Franciszek Pękalski |
Tytuł orygin. | Confessiones |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cała Księga Siódma Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron | |
Artykuł w Wikipedii |
Nie są zaiste zdrowego umysłu, którym się nie podobają niektóre stworzenia twoje, równie jak mój rozsądek nie był zdrowym, gdym przeciwko wielu dziełom twoim powstawał. A że moja dusza nie miała dość odwagi, by co w Bogu moim ganić mogła, uznać przeto nie chciała tego twojém dziełem, cokolwiek się jéj nie podobało. Stąd więc wpadła w próżną opiniję dwóch przeciwnych istót, odpocząć sobie w niéj nie mogąc, obcym tedy mówiła językiem.
A przy wychodzie z tego błędu, udziałała sobie Boga rozciągłego po wszystkich miejscach nieskończonéj przestrzeni: i mniemała, że nim ty jesteś; umieściła go w sercu swojém i na nowo stała się świątynią swego posągu, obrzydliwego przed twojém obliczem. Lecz skoroś ty litościwy Boże, mimo méj wiedzy przyciągnął do siebie schyloną ku tobie głowę moję; „i zamknąłeś oczy moje, aby nie patrzały na próżności[1]“ odetchnąłem sobie nieco i uśpiło się moje szaleństwo; obudziłem się w tobie, i ujrzałem cię wcale inaczéj, żeś nieskończonym, a ten wźrok nie pochodził od oka mojego ciała.