Z fraszek/Jej portret spiewam...
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Z fraszek |
Pochodzenie | Nowe poezye |
Wydawca | Księgarnia Seyfartha i Czajkowskiego |
Data wyd. | 1872 |
Druk | Zakład nar. im. Ossolińskich |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tomik |
Indeks stron |
Jej portret spiewam… gdy na łąkach kwiaty
Czoła schylają bieżącej z uśmiechem,
Jej portret spiewam… gdy włosy i szaty
Wiatr muska gajów wiosennym oddechem —
Jej portret spiewam…. z ptaszkami poranku
Kiedy jej nucą w słońcu bez ustanku…
Jej obraz spiewam, kiedy zbyt szczęśliwa
Ma dusza, duszę jej w tęczę odziewa,
Jej portret spiewam, kiedy za nią gonię,
Kiedy ucieka w skaliste ustronie…
Kiedy ją żegnam… kiedy się spodziewam…
Kiedy całują ją… jej portret spiewam…!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Tarnowski.