Z sielanki „Śpiewacy“

<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Bartłomiej Zimorowic
Tytuł Z sielanki „Śpiewacy“
Pochodzenie Klejnoty poezji staropolskiej
Redaktor Gustaw Bolesław Baumfeld
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze w Warszawie
Data wyd. 1919
Druk Drukarnia Naukowa
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
JÓZEF BARTŁOMIEJ ZIMOROWICZ.
Z SIELANKI: ŚPIEWACY.
MUZYKA.

Róże ucieszne, róże, ognie samorodne,
Szkarłatne me opony i gwiazdy ogrodne!
Dotąd was rana zorza krwią swą napawała,
Dotąd Wenus letniemi łzami omywała,
Pókiście w ogródeczku mej Fillidy rosły.
Teraz, z siedmi tryjonów gdy was zimna doszły,
Zniszczałyście, ach marnie! któż wam teraz przyda
Latorośli, ponieważ umarła Fillida?

ŚPIEWACY.

Dlaczegom ja rozmaryn, z gorącego kraju
Na Pokucie zawiódłszy, według obyczaju
Auzońskich ogrodników, po grzędach rozpłodził?
Dlaczegom go co wieczór jędrną wodą chłodził?
Przeczżem go jako zielę, zdaleka przewoźne,
W lochach nie zaziębionych trzymał w czasy mroźne?
Czemum około niego całe lato robił?
Żeby czoło Pałachny urodziwej zdobil.
Jednak, jeśli Pałachna próg mój niski minie,
Dobranoc ci powiadam, wdzięczny rozmarynie!....

MUZYKA.

Śpiewaczko Mohylowska, kędy się zabawiasz?
Po której teraz łące białe nóżki stawiasz?
W którym kącie twe lata trawisz Ukrainy?
Powiedz, oto cię pola i wielkie doliny

Podolskie chrzęstem kłosów pochyłych wzywają,
Oto cię pochodziste góry wyglądają;
Ty na wszystko niedbała, wolisz Aleksemu
Temi czasy w Dąbrowie przygrawać lubemu.

ŚPIEWACY.

Skowronek w czystem polu, łabędź wedle wody,
Słowik w zielonym gaju krzyczy słodkie ody.
A ja na każdem miejscu wdzięcznej Symnosymie
Ogłaszam równym rymem twe wesołe imię;
Że tych pieśni łabędzie krzykliwi się uczą,
Że je już skowronkowie i słowicy nucą.

MUZYKA.

Hijola fiołeczki użyna na łące,
Rozyna zrywa róże czerwono gorące,
Amarynta rozmaryn szmaragdowy lubi,
Maryna rozsadzonym majranem się chlubi.
Lecz, gdy piękna Pałuchna nad wstydliwem czołem
Zwiesi wieniec, z wasilku wity równem kołem,
Jako sama dziewice urodą przodkuje,
Tak przy niej insze zioła wasilek celuje....

(1663.)[1]





  1. Z sielanki „Śpiewacy“. Z „Sielanek ruskich“ Józefa Bartłomieja Zimorowicza, wyd. r. 1663 (patrz: objaśn. do str. 87).
    Rana — ranna (zorza); z siedmi Tryjonów — (z „Septentrjonów“) od strony Wielkiej Niedźwiedzicy, t. j. od północy; Pokucie — część Rusi Czerwonej w okolicach Kołomyji; auzońskich — włoskich: w lochach niezaziębionych — w cieplarniach: pochodzisty — spadzisty, pochyły; wasilek — ziele polne.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Bartłomiej Zimorowic.