Z skrzącéj wysokości...
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Z skrzącéj wysokości... |
Pochodzenie | Z obcego Parnasu |
Wydawca | Księgarnia A. Gruszeckiego |
Data wyd. | 1886 |
Druk | Bracia Jeżyńscy |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Stanisław Budziński |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cała antologia |
Indeks stron |
∗
∗ ∗ |
Z skrzącéj wysokości
Spada gwiazda w noc!
To gwiazdę miłości
Tajna strąca moc.
Spadają z jabłoni
I liście i kwiat!
A wietrzyk je goni
I rosprasza w świat.
Po jeziorze pływa
Łabędź, piejąc żali
Coraz ciszéj śpiéwa,
Tonąc w grobie fali.
Ciemna noc zawisła
Kwiecie rozmiótł wiew,
Gwiazda się rozprysła,
Ścichł łabędzi śpiew.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Heinrich Heine i tłumacza: Stanisław Budziński.