Śpiewak zwycięzca
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Śpiewak zwycięzca |
Pochodzenie | Pieśni cykl Średniowieczne echa |
Wydawca | Księgarnia Teodora Paprockiego i S-ki |
Data wyd. | 1894 |
Druk | Emil Skiwski |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Siadł król na tronie, siadł orszak dam,
Wśród nich królewna jaśnieje,
Stanęły straże u zamku bram,
A na podwórcu — turnieje.
Rycerską walkę zwiastują już
Heroldów trąby złocone:
Ten, kto zwycięży — milszą od róż
Królewnę weźmie za żonę.
Z wędrowną lutnią od zamku bram
Trubadur zbliża się młody —
„Cześć tobie, królu! Piękne! cześć wam!
Otom ja przybył na gody!
Niech zmilkną trąby na rozkaz mój!
Rycerze! zniżcie oręże!
Ja z wami wstąpię w bezkrwawy bój,
Ja was bez miecza zwyciężę!“
Zdumiał się władca, dziwi się straż,
Drwią z barda gniewni rycerze —
A on, wpatrzony w królewny twarz,
Do ręki lutnię swą bierze.
I targnął struny... I pieśni dźwięk
W powietrzne płynie przestworza —
To dziwnie smętny, jak serca jęk,
To groźny, jak łoskot morza.
Wojennej trąby słychać w niej ton,
Słychać piosenkę prostaczą...
Pieśń cichnie... leci do rajskich stron...
O, dziwy! rycerze płaczą...
O, dziwy! władca ukrywa łzy:
Wspomniał swą młodość minioną...
W dali gra echo... Królewna drży,
A damy bledną i płoną...
A kiedy przebrzmiał echowy prąd,
Lutnista do króla rzecze:
„Wydaj, o władco! wydaj swój sąd:
Czy pieśń silniejsza, czy miecze?
Nie mógł się zmierzyć rycerzów rój
Z wędrowną lutnią śpiewaczą.
Jam ich zwyciężył! Na rozkaz mój
Potężni rycerze płaczą...“
I rzekł monarcha: „Kędyż jest broń
Równa tej lutni czarownej?...“
Pieśń zwyciężyła... Królewny dłoń
Zdobył lutnista wędrowny...