[493]
PIEŚŃ VII.
W czasie moru lub innych klęsk.
[494]
O pełna litości! — Matko łaskawości!
Syn Twój karze nas, — Przyjdź na pomoc wczas
Wzrusz twe wnętrzności:
Pokaż miłosierdzie twoje nad nami,
Wszakżeśmy twe dzieci, nie gardź prośbami,
Rzeknij tylko słowo: ja pocieszę was.
Ty w każdej potrzebie — Gdy błagano ciebie,
Wysłuchałaś głos — Wstrzymywałaś cios,
Broniłaś w niebie:
Ktokolwiek się udał pod twą obronę,
Znalazł pewną pomoc, wsparcie, ochronę,
Tyś zawsze słodziła przykry ludzi los.
Zeznać mogą wieki — Skutki twej opieki,
Zezna ludzki ród — Od jak wielu szkód
Stał się daleki.
Węża piekielnego tyś głowę starła,
Wszystkich ludzi z mocy jego wydarła,
Tyś świat ocaliła przez twój święty płód.
Przez twoje wstawienie — Grzeszni odpuszczenie
Otrzymują win — Które daje Syn,
Potem zbawienie.
Przez ciebie otwarta do nieba brama,
Którą nam zamknęła wina Adama,
A to sprawił jeden twej pokory czyn.
[1] O Matko kochana! — Od Boga nam dana,
Rzuć i na nas wzrok — Na tych nieszczęść tłok,
Przebłagaj Pana.
[495]
Patrz jak się nad nami śmiertelność sroży,
Jako nas zabija mor ten bicz Boży,
Jak wiele codziennie zagrzebują zwłok.
Aż nadto widzimy — Jak słusznie cierpimy,
Gdy nas karze Bóg — Bo my jego dróg
Odstępujemy.
Lekce sobie ważym jego rozkazy,
Pełno między nami Boskiej obrazy,
Błagajmyż go z płaczem, upadłszy do nóg.
Ach bądź litościwy! — Jezu dobrotliwy!
Ty sam serca skrusz — Do pokuty wzrusz,
Daj żal prawdziwy:
Nie pomnij na nasze tak ciężkie winy,
Przebacz nam dla Matki twojej przyczyny,
I na jej wstawienie nie zamykaj usz.
O Matko! za nami — Miękcz Syna prośbami,
Gdy ma karać broń — I przed gniewem chroń,
Zastaw piersiami.
Stań się nam Maryja jako wał zbrojny,
Od powietrza, głodu, ognia i wojny,
Gdy Syna ujrzysz gniew, rozbrój jego dłoń.