Śpiewy historyczne (Niemcewicz)/Przydatki do Bolesława Krzywoustego

<<< Dane tekstu >>>
Autor Julian Ursyn Niemcewicz
Tytuł Przydatki do śpiewu o Bolesławie Krzywoustym
Pochodzenie Śpiewy historyczne
Data wyd. 1816
Druk Drukarnia nro 646
przy Nowolipiu
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Artykuł w Wikipedii Artykuł w Wikipedii
Galeria grafik w Wikimedia Commons Galeria grafik w Wikimedia Commons

Przydatki do śpiewu o Bolesławie Krzywoustym.


Poprzedził panowanie Bolesława krzywoustego oyciec iego Władysław Herman, a brat Bolesława śmiałego. W wieku w którym naiazdy i woyna, były ludów iedyném rzemiosłem, gdzie prawa narodów mało co znane, gdzie świętość przymierza ustawała z potrzebą zachowywania onego; kiedy nigdzie porządek następstwa ścisłe obwarowanym nie był, miecz tylko ieden zabezpieczał własności trwałość. Umieli Bolesław Chrobry i śmiały, nie tylko zachowywać, lecz rozprzestrzeniać państw swoich granice, umieli wspaniale i korzystnie ułatwiać niezgody o berło miedzy pokrewnemi, Węgier, Czech, i Rusi Xiążętami. Błahy Hermana umysł, stracił wpływ i powagę u postronnych, władzę u swoich, zrzuciły iarzmo podbite narody, i łupiezkiemi na Polskę ziemię pomściły się zagony. Zupełne iego poddanie się pod rządy Sieciecha, oburzywszy dwóch synów Królewskich Zbigniewa z pobocznego łoża, i Bolesława, woyny domowéy stały się przyczyną. Zostawił Herman osłabione i zakłócone państwo: synowi Bolesławowi Krzywoustemu. Wtargnienie Czechów, nienawiść przeciw Polakom Cesarza Niemieckiego, i pobudzenie sąsiadów na Polskę przez niespokoynego Zbigniewa brata pobocznego łoża Bolesława, otworzyły obszerne Monarsze temu pole do okazania męztwa i zdatności swoiéy w sztuce woiennéy. Żaden z królów nieprzeszedł go w sławie oręża i liczbie odniesionych zwycięztw: otarły się znowu waleczne Pułki iego o Dniepr i Elbę, podbił Prusy, Pomeranią całą wziąwszy, miasta Białogrod, Kołobrzeg, Wolin, Kamień, i Koselin, dobył za Odrą Szczecin, a potym Czarnków; po kilkakroć zhołdował Rusinów. Nayprzeważnieysze zwycięztwo iego było pod Wrocławiem, tam Henryk Cesarz, widząc woysko swoie zniesione ze szczętem, zrzuciwszy zbroie ucieczką życie ratował. Równiny Wrocławskie zasłane trupami Niemców, ściągnęły na pastwę psów moc niezmierną, dla tego i dotąd mieysce to psim polem nazwane. Henryk w dniu tym odebrał dumy swoiéy karę, ściągnął on woynę domaganiem się od Bolesława daniny. Monarcha Polski odpisał mu w te słowa: „Nic mię nie przymusi, abym w naymnieyszym groszu, miał zostać dannikiem twoim; wolę bowiem cały kray Polski woyną utracić, niźli go w pokoiu a niesławie dzierżyć.
Tenże Henryk, gdy pod Głogowem posłów Polskich pogróżką ogromnych sil swoich do pokoiu przywieść nie mógł, zaprowadził ich do skarbów swoich, a ukazuiąc otwartą skrzynią napełnioną złotem, oto są, rzecze, narzędzia, których do zawoiowania was użyię. Tu ieden z posłów Polskich nazwiskiem Skarbek, zdiąwszy z palca pierścień, rzucił go do skrzyń onych, mówiąc przydajmy złoto do złota. Na co Henryk odpowiedział w iezyku Niemieckim hab dank, to iest, dziękuię ci, odtąd familia Skarbków herb swóy Habdankiem nazwała. Za tego to króla mężny Zelisław przywodzący woyskiem Polskiém przeciw Morawianom, rękę utracił, nie bez zemsty atoli, bo niepokonany tak ciężkim ciosem, Morawca który mu prawę uciął, lewą zabił. Bolesław prócz znacznych nagrod w dobrach, kazał ulać szczerozłotą rękę, i tę mu darował. Ustawiczne sprzysiężenia brata Zbigniewa, kilkakroć darowane, zmordowały nakoniec łaskawość Monarchy, w chwili uniesienia rzekł, któż mię od zdraycy tego uwolni? podchwycili to słowo dworscy żołnierze, i znienawidzonego sobie Zbigniewa rozsiekali. Monarcha ten tak mężny, tak szczęśliwy wboiu, tak hoyny w nagradzaniu dzieł rycerskich, który po gnuśnym oycu uiął w przyzwoite kluby rozprzęgłą swywolę, rozszarpane prowincye znowu mieczem spoił, Bolesław idąc bardziéy za głosem przyrodzenia, niż za pobudkami zdrowéy polityki, dzieląc państwo na czterech synów, nieprzewidział srogich klęsk, które wkrótce błąd ten na Polskę sprowadził: Z podziału tego widzieć możemy, iakie na ów czas prowincye składały monarchią; a iakie były tylko hołdowniczemi.
Władysław II. iako naystarszy, otrzymał Ziemię Krakowską, Sieradzką, Łęczycką, Sląsk i Pomeranią.
Bolesław III. Kędzierzawy, wziął Mazowsze z Kujawami, ziemię Dobrzyńską i Chełmińską; Mieczysławowi dla rostropności przezwanemu starym, dostała się Wielko-Polska.
Henrykowi ziemia Sandomirska i Lubelska; ostatniemu małoletniemu Kazimierzowi II. nic nie zapisał, daiąc do zrozumienia, że on te dzielne prowincye połączyć miał z czasem. Umarł Bolesław w Płocku w r. 1139, żył lat 54, panował 36.





Pa: 58. № 5
G. F. Stoelgel: 1813
Włady: Herman passuie na Rycerza młodego Bole: Krzywous:


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Ursyn Niemcewicz.