Życia Zacnych Mężów na wzór Plutarcha/Porównanie Alexandra Sewera z Teodozyuszem

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Krasicki
Tytuł Życia Zacnych Mężów na wzór Plutarcha
Rozdział Porównanie Alexandra Sewera z Teodozyuszem
Pochodzenie Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym
Wydawca U Barbezata
Data wyd. 1830
Miejsce wyd. Paryż
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron


Porównanie Alexandra Sewera z Teodozyuszem.

Między najznakomitszemi monarchami niepoślednie trzymają miejsce ci, których się tu kładzie porównanie; z rodu cudzoziemcy, lubo od Rzymian przyswojeni : Alexander w Syryi, Teodozyusz w Hiszpanji się urodził. Jak ojciec Alexandra konsulatem, Teodozyuszów równie najpierwszemi dostojeństwy był zaszczycony : ta jednak była między nimi różnica, iż Genezyusz z samego tylko urzędowania wiadomy, ojciec zaś Teodozyusza, tożsamo, co i on mający nazwisko, dziedzictwem podał synowi sławę na którą choć przez wielkie czyny zarobił, nietylko wdzięczności nie zyskał, ale przez podstęp nieprzyjaciół życie utracił. Przestraszony ojcowskim losem, pierwiastki życia swojego, w ukryciu i trwodze Teodozyusz przepędzać musiał. W niemowlęctwie prawie zostający Alexander, ledwo śmierci niebezpieczeństwa uszedł, zwłaszcza, gdy był przybranym za syna i następcę od Heliogabala.
Szczęśliwem zdarzeniem Teodozyusz, już dziełami wojennemi sławny, w najzdatniejszej wieku porze uczestnictwo naprzód, dalej następstwo tronu zyskał; trzynastoletni Alexander objął najwyższą władzę, i lubo troskliwem matki staraniem cnotliwych miał radników, nie mógł jednak, mimo największą w dalszych leciech usilność, zyskać u swoich powagi i zaufania, bez czego rządca obejść się nie może.
I w tem jeszcze los upośledził Alexandra, iż trafił na burzliwe i ciężkie czasy, ulegać więc okolicznościom musiał, widząc ze wszech stron przeszkody do uskutecznienia prawych zamysłów swoich. Rozpieszczeni pobłażaniem Karakalli, zuchwali podłością Heliogabala pretoryanie, wzniósłszy go na tron, wielokrotnie dali mu poznać przemoc swoję, i gdy ich łagodnemi sposoby chciał przywieść do upamiętania i karności, w oczach jego wydarli życie Ulpianowi : znalazłszy nakoniec godnego siebie przywódcę Maxymina, monarsze samemu życie odebrali. Lubo pod słabym rządem Gracyana rzymskie państwo nachylało się do upadku, jednakże ustawicznemi wojnami do karności przywykłe wojsko, większy wzgląd okazywało na wodze, a tym bardziej ku rządcom państwa. Straszne dumnym cesarzom pretoryanów półki, powściągnione od Konstantyna, nazwisko tylko dawne zatrzymały, zwłaszcza, iż w wyborze i liczbie były uszczuplone. Tron dziedzicznemi spadki idący, nie należał tak, jak przedtem, do ich wyboru, a zatem gdy nań wstąpił dawniej powołany od Graeyana Teodozyusz, przydał do slawyjuż nabytej, z wiekiem dojrzałym umysłu stałość, żadnego odporu, ani nawet przykrości nie doznał.
Na tej stałości, którą w całem życiu okazywał Teodozyusz, brakło Alexandrowi, a zatem ośmielone słabym odporem żołnierstwo nabierało zuchwałości. Dla wieku niemowlęcego prawie, nie mógł sławą już nabytą umysłów zniewolić, roztropnej zaś wprawdzie, ale bojaźliwej matki troskliwe starania oznaczały niedołężność kobiecego rządu, do którego Rzymianie nie przywykli, wstrętu swojego przezwyciężyć nie mogli. Przy końcu panowania okazywał Alexander niekiedy stałość, czego dowodem ów bunt w Antyochji karą winowajców uśmierzony, ale już złemu wkorzenionemu zabieżeć nie było można. Na czas ów postępek surowy dobre przyniósł skutki, nie przezwyciężył jednak raz powziętego mniemania.
Prawa które ustanowili, uwieczniają ich pamięć, równie starowni i czuli, ile okoliczności znieść mogły, zapobiegali złym skutkom powszechnego skażenia, i naprawiali, co zły rząd ich poprzedników zepsował. Przekupstwo i kradzież równo ich obchodziły; jakoż z innych miar łaskawi i łagodni, w tej największą surowość okazali. Tak zaś ustawy i działania w czasie pokoju Teodozyusza z Alexandrem równają, iż się zdaje, że go wziął szczególniejszym sposobem za cel naśladowania swojego.
W dziełach rycerskich równać z Teodozyuszem Alexandra nie można, jednę tylko wyprawę przeciw Persom w czasie panowania uczynił, w drugiej przeciw narodom niemieckim rozpoczętej życie utracił; i lubo, jak sam obwieścił senatowi, nieprzyjacioły zwyciężył, nie użył zwycięztwa swojego.
Łagodności ciągłej Alexandra, sprzeciwia się gwałtowny postępek w Tessalonice Teodozyusza; ale jeżeli wada przyrodzenia, była jego przyczyną, wspaniałość wyznania winy i powolność w jej zagładzeniu, tym większego uwielbienia są godne, im rzadsze w panujących.
Równy prawie był przeciąg ich panowania : gwałtowna śmierć w kwiecie młodości zabrała Alexandra, Teodozyusz pracą zwątlony, w samej porze męzkiego wieku życia dokonał.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.