<<< Dane tekstu >>>
Autor Klemens Junosza
Tytuł Żyd wieczny tułacz
Podtytuł Fantazja dramatyczno-liryczna na obraz i podobieństwo Ahasverusa. W czterech obrazach
Pochodzenie „Kolce“, 1874, nr 19
Redaktor S. Czarnowski
Wydawca A. Pajewski i F. Szulc
Data wyd. 1874
Druk Aleksander Pajewski
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


I.
Poeta.
Wieszcz.

Już jest! już mam natchnienie!
Wielbijcie mnie, jam wieszcz!
Są duchy, djabły, płomienie —
Jest wszystko!

Dwóch djabłów.

Wrzeszcz! ah! wrzeszcz!
Belzebub ci pomoże,
Piekielny pomysł da!

Wieszcz.

Już mam! już mam! już tworzę!

Dwóch djabłów
(śmieją się, trzymając za boki).

Już pisze! ha! ha! ha!

Wieszcz
(zapala się coraz więcej).

Ahasverus, to postać piękna i straszliwa,
Dzikim zgrzytając zębem, włos z brody wyrywa,
I rycząc w wściekłych bólach, jak tygrys zraniony,
Przemierza szybkim krokiem wszystkie świata strony,
Śmierć sieje, a sam śmierci szuka nadaremnie.
A straszny jako widmo.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Klemens Szaniawski.