Biblia Gdańska/Proroctwo Abakukowe 3


Biblia Gdańska - Stary Testament - Proroctwo Abakukowe

1 - 2 - 3


ROZDZIAŁ III.


I. Modlitwa Abakukowa i ludu Bożego 1. 2. II. Ugruntowanie się w dufności sprawami Bożemi 3 — 15. III. i obietnicami iego 16 — 19.
1. Modlitwa Abakuka Proroka według rozmaitych pieśni złożona.
2. O Panie! usłyszawszy wyrok twóy ulękłem się. O Panie! zachoway sprawę twoię w pośrzodku lat, i obiaw ią w pośrzodku lat; w gniewie wspomni na miłosierdzie.
II. 3. Gdy Bóg szedł[1] od południa, a Swięty z góry Faran, Sela! okryła niebiosa sława iego, a chwały iego ziemia[2] pełna była.
4. Iasność iego była iako światłość, rogi były na bokach iego, a tam była skryta siła iego.
5. Przed obliczem iego szedł mór, a węgle pałaiące szło przed nogami iego.
6. Stanął i rozmierzył ziemię, weyrzał i rozproszył narody, skruszone są góry wieczne, i skłoniły się pagórki dawne; drogi iego są wieczne.
7. Widziałem namioty Chusan próżności poddane, a opony ziemi Madyańskiéy drzały.
8. Izali się na rzeki, o Panie! izali się na rzeki rozpalił gniew twóy? Izali na morze rozgniewanie twoie, gdyś iechał na koniach twoich, i na wozach twoich zbawiennych?
9. Iawnie odkryty iest łuk twóy dla przysięgi pokoleniom wyrzeczonéy, Sela!
10. Rozdzieliłeś rzeki ziemi; widziały[3] cię góry i zadrzały, powódź wód[4] przeminęła; przepaść wydała głos swóy, głębokość ręce swoie podniosła.
11. Słońce i miesiąc zastanowił się w mieszkaniu swoiém, przy iegoż świetle latały strzały twe, i przy blasku lśniącéy się włoczni twoiéy.[5]
12. W zagniewaniu podeptałeś ziemię, w zapalczywości młociłeś Pogany;
13. Wyszedłeś na wybawienie ludu swego, na wybawienie z pomazańcem twoim; przebiłeś głowę z domu niezbożnika, odkrywszy grunt aż do szyi Sela!
14. Potłukłeś kiymi iego głowę wsi iego, gdy się burzyli iako wicher, aby mię rozproszyli; weselili się, iakoby pożrzeć mieli ubogiego w skrytości.
15. Iechałeś przez morze na koniach twoich, przez gromadę wód wielkich.
III. 16. Gdym to słyszał, zatrząsnął się brzuch móy; na ten głos drzały wargi moie, zgniłość weszła w kości moie, i wszystekiem się trząsł słysząc, że mam odpoczynąć w dzień utrapienia, gdy przyciągnie na ten lud nieprzyiaciel, aby go przez woynę wygładził.
17. Choćby figowe drzewo nie zakwitnęło i nie było urodzaiu na winnicach; choćby i owoc oliwy pochybił, i role nie przyniosły pożytku, i z owczarniby owce wybite były, a nie byłoby bydła w oborach;
18. Wszakże się ia w Panu weselić będę, rozraduię się w Bogu zbawienia mego.
19. Panuiący Pan iest siłą moią, który czyni[6] nogi moie, iako nogi łani, i po mieyscach wysokich poprowadzi mię. Przednieyszemu nad śpiewaki na muzyckiém naczyniu moiém.





 Ha 2 Ha 3 Proroctwo Sofoniaszowe