Bolesne strony erotycznego życia kobiety/Męczennice zazdrości

<<< Dane tekstu >>>
Autor Adolf Klęsk
Tytuł Bolesne strony erotycznego życia kobiety
Podtytuł Bolesne strony płciowego życia kobiety
Wydawca Ars Medica
Data wyd. 1930
Druk Drukarnia Vernaya Sp. Akc.
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


MĘCZENNICE ZAZDROŚCI.

Kobieta nie rzadko cierpi z powodu zazdrości rzekomo kochającego ją mężczyzny i dlatego musimy poświęcić kilka słów temu uczuciu.
Zazdrosnym można być o osobę i jej właściwości lub też o jakąś rzecz martwą, a uczucie to polega na obawie utraty posiadania. Zazdrość jest uczuciem nizkiem i egoistycznem, nie liczy się zupełnie z podmiotem czy przedmiotem miłości, lecz skierowana jest li tylko ku celom osobistym i z tego powodu nieraz może obrażać drugą osobę, rzucając na nią zupełnie nieuzasadnione podejrzenie. Może więc mają rację ci co mówią, że kto jest bez powodu zazdrosny, ten nie kocha prawdziwie drugiej osoby, lecz kocha tylko siebie, jako właściciela tej osoby, uważając ją niejako za przedmiot. Zazdrosny często nie widzi tego co jest, lecz coby być mogło i często sam zmusza okoliczności, by się tak składały jak on przypuszcza, lub nawet je stwarza, suggestjonując potem siebie i drugą nieszczęśliwą osobę. Drugim rodzajem zazdrości jest niemiłe uczucie wywołane tem, że nie posiadamy tego i posiąść nie możemy co inny posiada. Uczucie to jest już trochę wyższe, a odczuwane bez krzywdy dla drugiego, stać się może nawet źródłem szlachetnego współzawodnictwa. Jeżeli jednak zazdrościmy komuś tego, czego absolutnie sami nigdy osiągnąć nie możemy i działamy przytem na jego szkodę, wtedy zazdrość taka jest uczuciem złem i graniczy z nienawiścią.
Zadajmy sobie pytanie, kiedy i z jakich powodów wystąpić może zazdrość mężczyzny o kobietę i odwrotnie?
Zazdrość może być przedewszystkiem uzasadnioną lub zupełnie niezasadnioną, a są nawet ludzie chorobliwie o wszystko i o wszystkich zazdrośni. Zazdrość uzasadniona może mieć uzasadnienie tylko dla danego osobnika, będąc pozatem właściwie zupełnie nieuzasadnioną. Nierzadko naprzykład zazdrośni są małżonkowie o siebie z tego powodu, że istnieje między nimi duża różnica wieku. Starszy mężczyzna, żeniąc się z młodą panienką będzie o nią ciągle zazdrosny, bo obawia się, że może spotkać ona w życiu młodego człowieka, który zadziała na nią w ten sposób jak on już działać nie może. Zazdrosną jest też brzydka żona o pięknego lub sławnego męża, widząc, że tenże ma naokoło duże powodzenie u kobiet. Taksamo zazdrosny będzie mężczyzna niepewny uczucia kobiety lub też gdy ta jest kokietką, albo też, zupełnie nawet niewinnie, lubi flirtować z innymi mężczyznami. Zazdrosnym wreszcie będzie jedno z małżonków, które jest chore i nie może dać drugiej połowie pełnego szczęścia.
W wypadkach zupełnie analogicznych co do ewentualnych przyczyn powstania, występuje zazdrość częściej u mężczyzn jak u kobiet, a to z powodu, że każdy mężczyzna jako więcej zbrukany życiowo, widzieć będzie o wiele częściej nieraz to złe, o którem kobieta niema nieraz nawet pojęcia. Zazdrość jest uczuciem, które zaślepia, jest przytem nielogiczną i opiera się często na pozorach i domysłach poniżając człowieka i zmuszając go do szpiegowania drugiej osoby. Że jest nielogiczną, dowodzi choćby tego nie rzadki fakt, że zazdrosny odczuwa to uczucie nieraz tylko w razie obecności swojej. Tak naprzykład nieraz mąż zazdrosny jest o to, gdy ktoś na żonę jego rzuci kilka razy spojrzenie w publicznym lokalu, natomiast ze spokojnem sumieniem wysyła ją na kilka tygodni do kąpiel, zupełnie nie troszcząc się o to, że tam ewentualnie miałaby ona sposobność dopiero zdradzać go i flirtować zupełnie bez skrupułów.
Zazdrość jest uczuciem, z którego nieraz żadnym sposobem ani dowodami otrząsnąć się nie można i choć przychodzą chwile jasności umysłu i sam zazdrosny z siebie się śmieje, to za chwilę popada znowu w to zaślepiające uczucie i dlatego zazdrość często jest nieuleczalną.
Człowiek zazdrosny, mający bardzo silną wolę, zdaje sobie naprzykład dokładnie sprawę z niesłuszności lub podejrzeń, wstydzi się przed sobą, zmienia co chwila przedmiot działania zazdrości na ukochaną osobę, a mimo to oprzeć się temu uczuciu nie może, ba, nawet są tacy, którzy bez zazdrości byliby nieszczęśliwi! Zazdrość potrafi nieraz tłumić miłość a nawet przejść w pewien rodzaj sadyzmu, tak, że zazdrosny lubuje się poprostu w znęcaniu się nad drugą osobą, a dopiero nieraz, zgnębiwszy ją zupełnie i widząc ją nieszczęśliwą, pragnie czułościami nagrodzić jej tę krzywdę. Zazdrość wreszcie może zaślepić do tego stopnia świadomość, że na wzór Ottela każe osobnikowi zabić drogą osobę, by potem z przerażeniem opamiętać się zapóźno i wić się w bólach i męce zbolałej duszy u zimnych zwłok kochanej a niewinnej istoty!



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adolf Klęsk.