Bolesne strony erotycznego życia kobiety/Zboczenia dojrzewania płciowego
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Bolesne strony erotycznego życia kobiety |
Podtytuł | Bolesne strony płciowego życia kobiety |
Wydawca | Ars Medica |
Data wyd. | 1930 |
Druk | Drukarnia Vernaya Sp. Akc. |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Zboczenia dojrzewania płciowego objawić się mogą w dwóch kierunkach to jest osobnik dojrzewać może zbyt szybko lub naodwrót zbyt wolno.
Zajmiemy się naturalnie tutaj kobietą. Dojrzewanie kobiety odbywa się wcześniej niż mężczyzny i zależnem jest ono od rasy, klimatu, pożywienia i otoczenia. Najważniejszą tutaj rolę gra klimat. Dziewczyny ciepłych krajów dojrzewają wcześniej aniżeli zimnych.
Du Bois i Pajet podają:
W ciepłych krajach dojrzewają przeciętnie kobiety pomiędzy 11—14 rokiem życia, w krajach sfery umiarkowane pomiędzy 13—16 rokiem, w krajach zimnych pomiędzy 15—18 rokiem.
Wpływ wielki ma tu też dobrobyt. U ludzi dobrze sytuowanych dziewczęta rozwijają się znacznie szybciej jak u biednych, a najpóźniej rozwijają się w klasie ciężko pracującej.
Dawniej przypuszczano, że dojrzewanie płciowe ma swe źródło jedynie w gruczołach płciowych. Obecnie wiemy, że w sprawie tej biorą udział także inne gruczoły o tak zwanym wydzielaniu wewnętrznem, a należą tu przysadka mózgowa, grasica, gruczoł tarczykowy, nadnercza i t. p.
Tak naprzykład brak zupełny dojrzewania płciowego (mimo normalnych gruczołów płciowych) i pozostawanie przez życie na płaszczyźnie typu dziecięcego, zwane infantilizmem, ma za przyczynę zanik gruczołu tarczykowego, względnie przysadki, przy nadmiernem rozwoju szyszki mózgowej.
Naodwrót znów zawczesne dojrzewanie spotyka się przy schorzeniach przedniego płatu przysadki mózgowej, przy guzach szyszki i przy cierpieniach nadnerczy. Szyszka mózgowa działa hamująco na funkcje przysadki, która pozostaje znów w ścisłem związku ze wzrostem ciała i dojrzewaniem.
Dojrzewanie płciowe cechuje się prócz tego występowaniem tak zwanych drugorzędnych cech płciowych w postaci uwłosienia występującego na wzgórku łonowym, rozwoju gruczołów piersiowych, tkanki tłuszczowej na biodrach i udach i t. p. Zmianom tym towarzyszy zwykle wybitne osłabienie zdolności umysłowych, ociężałość, zaburzenia uwagi, roztargnienie, podatność na suggestje, wzmożona fantazja i zmienność afektów, wybuchy wesołości, smutku i t. p. Nierzadko obserwuje się przytem skłonności homoseksualne (miłość do koleżanek, nauczycielek), ewentualnie samogwałt. Te zmiany usposobienia, jakoteż zaburzenia intelektu powinny być znane każdemu wychowawcy i pedagogowi. Wcześnie fizycznie dojrzewają nieraz idjoci a to właśnie wskutek powyżej opisanych zmian w gruczołach o wydzielaniu wewnętrznem. Ze względu, że wczesnemu dojrzeniu płciowemu, towarzyszyć mogą rozmaite zmiany, zwłaszcza w odczuwaniu popędu płciowego, nasuwa się tu nam ważna kwestja uświadamiania młodzieży. Dawniej wychowywano dzieci w zupełnej nieświadomości płciowej, gdyż twierdzono, że młody osobnik powinien pod tym względem pozostać jak najdłużej „czystym“. Prowadziło to do tego, że w końcu młodych ludzi uświadamiali w sposób najnieodpowiedniejszy właśnie ci, którzy najmniej się do tego nadawali a więc służące, histeryczne bony, a chłopców nie rzadko prostytutki.
Dlatego też obecnie zaczynamy na te kwestje zapatrywać się z innego stanowiska i w szkołach nauczyciele przyrody i lekarze szkolni w sposób taktowny uświadamiają młodzież płci obojga, co zaczyna już oddawać bardzo dobre rezultaty. Młody osobnik uświadomiony, nie stawia ciągle pytań wprowadzających starszego w kłopot i nie interesuje się wieloma sprawami, uważając je za naturalne a nie tajemnicze, a przez to budzące ciekawość. Natomiast ciągłe upominanie: nie możesz tam iść, bo to nie dla ciebie, lub bo jesteś za młody, lub za młoda, wyjdź teraz z pokoju i t. p., nie jest niczem innem, jak tylko wzbudzaniem w dziecku właściwej mu ciekawości.
A już zupełnie niemal karygodnem było dawniej to, że matki nie uświadamiały zupełnie córek, nie raczyły im odpowiadać na ich naturalne i szczere zapytania, a później rozpaczały, gdy wskutek nieświadomości i nieznajomości życia córkę ich kto uwiódł. Ba, nawet wychodziły zamąż (i wychodzą jeszcze) kobiety, nie mając zupełnie pojęcia o zapłodnieniu, ciąży, porodzie i pielęgnowaniu niemowlęcia, co nieraz zgubnie się odbić może na pożyciu młodych małżonków.
Jeszcze chłopcy pod tym względem są w szczęśliwszem położeniu, bo wskutek swobodniejszego wychowania mają sposobność zapoznać się z temi tak ważnemi życiowo kwestjami, niestety nie jest tak jeszcze u wszystkich dziewcząt i czas najwyższy temu zaradzić.