[36]KOLĘDA 21.
Coście nieba straciły, to świat nie ogarnie, * Pustki Boga złowiły i Pasterza owczarnie. * Darmo gwiazdy świecicie, na stratę się żarzycie, * Żyć Mu z nami ziemianami, żyć Bogu nie marnie.
Co zamyślał od wieków, to wykonał w czasie; * Sercem przylgnął do człeka, kształt jego wziął na się. * Nieobjęty drobnieje, Wszechmogący maleje; * Żyć Mu z nami ziemianami, wszakże podoba się.
Zbiegajcie się niebiescy Książęta, Hetmanie, * Mocarz nieba w powoju, Bóg Dziecina w łez znoju, * Być Mu z nami ziemianami, jak u zdroju łani.
W zimnej chacie trętwieje, szturm roztwiera wrota, * Delikatne łzy sieje ubogi sierota: * Co doświadcza to chwali, w niedoli się nie żali, * Żyć Mu z nami ziemianami, żyć Bogu ochota.
Na niewczasy hartuje serce wdzięczności, * Ludziom niebo daruje nam w stateczności: * Rączki do Matki sili, do pokarmu się kwili, * Żyć Mu z nami ziemianami, to Jego słodkości.
[37] Gminem serca ludzkości przystawajcie mili, * Z całym rzućcie się światem, niech zna Boga świat, bratem; * Żyć Mu z nami ziemianami, jako w złotej chwili.
W Betleemskiej brożynie, kto głowy nie zwije, * Serca nie da Dziecinie, nie godzien że żyje: * Cukier Jezus w słodyczy, głos Marpejski dziedziczy, * Żyć Mu z nami ziemianami, Jego delicye.