Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Śliwki suszone zwykłym sposobem
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Można jeszcze bardzo pojedyńczym sposobem suszyć śliwki, są tańsze i bardzo smaczne, jako więcej kwaskowate. — Jakiekolwiek dojrzałe śliwki, najlepiej jednak węgielki, bo te są zawsze najsmaczniejsze i bardzo łatwo pestki z nich wyjąć, oparzyć w gorącej wodzie, można nawet we wrzącej. Skórkę zdjąć i pestki wyjąć rozcinając każdą śliwkę. Tak przygotowane śliwki rzucać do rzadkiego syropu biorąc nie więcej jak ćwierć kilogr. cukru na jeden kilogr. śliwek. Sok ściekły ze śliwek wlać także do syropu i tak smażyć śliwki, aż dopokąd nie stracą surowizny. Uważać jednak bardzo, żeby nie rozgotowały się i nie rozleciały. Ugotowane wyjmować na półmiski, a do syropu wrzucać inne przygotowane śliwki, dodając trochę czystego przygotowanego syropu. Tak postępować dopóki wszystkie śliwki się nie usmażą. Można nawet i więcej śliwek wrzucać do syropu, bo chociażby się i rozgotowały, to wybierając już ostudzone polepić ich można, w następujący sposób: na jedną całą śliwkę czyli na dwie ich połówki dodać trzecią, choćby rozgotowaną jak kasza. Połówki tak nadziewane złożyć w jedno i na półmiskach rozłożyć do Osuszenia. Syrop, który zwykle z siebie wydają, zasusza się razem, bo ten nie daje śliwkom zanadto przyschnąć, Jeżeli się śliwki zgrabnie polepią, dobrze wyglądają, i są bardzo niekosztowne i dobre.