Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Śliwki węgierki suszone w cukrze obierane
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Przeznaczone do suszenia śliwki rzuca się po kilkanaście naraz do gorącej wody, żeby skórka łatwo zdjąć się dała. Więcej śliwek na raz rzucać nie można, bo śliwki leżąc długo w ciepłej wodzie tracą kolor i nabierają ciemnego. Obrane rzucać do zimnej wody i zaraz z niej wyjmować. W ten sposób wszystkie śliwki przeznaczone do smażenia obierać. Gdy są już obrane, ułożyć je szczelnie w słojaoh i zalać rzadkim ostudzonym syropem. Wziąć pół kilogr. cukru na pół kilogr. śliwek. To zalewanie przez kilka dni powtarzać, za każdym razem syrop przesmażając i dodając cukru. Śliwki nacisnąć z lekka żeby syropem objęte były. Na ostatku zasmażyć śliwki w syropie a potem osuszać je zupełnie, tak samo jak śliwki zielone. Osmażone i osuszone śliwki powinny być jasne i przeźroczyste. Bardzo trzeba uważać ażeby je nie przesuszyć i aby były miękkie. Dlatego nie tylko w piecu ale nawet i na powietrzu w pogodne dnie suszyć je można.