Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Cytryny suszone w cukrze
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Ładne dojrzałe bez plam cytryny moczyć w wodzie przez pięć dni, co dzień wodę odmieniane. Po pięciu dniach włożyć cytryny do rynki, nalać czystej wody, postawić na kuchni i gotować dopokąd słomka przez cytryny nie przejdzie. Potem nie wyjmować, zostawiając w tej samej wodzie aby ostygły, bo wyjęte zaraz twardnieją. Następnie pokrajać w pasy podłużne pokrajane przemyć bardzo starannie w czystej wodzie, to im gorycz odejmie i ułożyć w słoju, zalewając nie gęstym ostudzonym zupełnie syropem. Cukru do syropu dać trzy ćwierci kilogr. na pół kilogr. cytryn. Przez kilka dni powtarzać to przesmażenia syropu, dodając zawsze po trochę cukru i przesmażać dotąd, dopokąd cytryny surowości nie tracą. Wtedy wyjąć z syropu i zasuszać. Najlepiej wtedy kiedy długo syropem nalane stoją, po ostatniem jego smażeniu. Wtedy nie trzeba suszyć w piecu, ale tylko wyjąć. Rozłożyć na półmiski, a one sama na powietrzu w pokoju wyschną.