Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Konserwa z jabłek
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Bardzo rzadko kiedy robią się konserwy z jabłek, dlatego, że jabłka całą zimę przechować się dadzą i mogą być w każdej porze roku na świeży kompot użyte. Jednak na wsi, szczególniej tam, gdzie bywa jabłek podostatkiem tak, że nie wiedzieć co z niemi robić, każdy przepis przydać się może.
Najlepsze jabłko na konserwy są z letnich, nieprzejrzełe papierówki, a z zimowych dojrzałe sztetyny lub renety. Obrać jabłka z łupki wierzchniej, wyjąć ośrodki, poprzekrawać na połowę i wkładać obierając w zimną studzienną wodę do której wcisnąć soku z cytryny. Tymczasem zrobić lekki syrop, wyszumować, a gdy się dobrze zagotuje, wkładać jabłka wyjęte z zimnej wody i bardzo ostrożnie gotować minut kilka, dopokąd dość miękkie nie będą. Przy końcu wcisnąć trochę soku cytrynowego. Gdy już gotowe, wybrać delikatnie durszlakową łyżką na sito ażeby osiąkły. Jak przestygną ułożyć w kompotiery do syropu dołożyć trochę cukru, zagotować parę razy, wyszumować i przestudzonym zalać jabłka w kompotierach. Obwiązać pęcherzem lub papierem albuminowym, obwiązując kilka razy ciasno sznurkiem; ułożyć w kociołek z sianem i postępować dalej jak w uwagach o gotowaniu konserw szczegółowo podano, licząc od zawrzenia wody w kociołku, minut dwadzieścia pięć.