Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Likier poziomkowy

<<< Dane tekstu >>>
Autor Florentyna Niewiarowska
Wanda Malecka
Tytuł Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków
Podtytuł oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p.
Data wyd. 1880
Druk Drukarnia Narodowa (Manieckich)
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Likier poziomkowy.

Spory butel napełnić do trzech części dojrzałemi, świeżemi poziomkami i nalać je na dwadzieścia cztery godzin jak najlepszym spirytusem, aby je zupełnie pokrył, i jeszcze zwyż spirytusu było. Na drugi dzień spirytus zlać, przefiltrować przez bibułę, osobno zrobić syrop z jednego kilogr. tłuczonego cukru i pół litry zimnej wody na każdą litrę spirytusu. Gdy się syrop zagotuje, odsunąć, i dopiero w zimny wlewać przefiltrowany spirytus, mięszając go ciągle. Zostawić tak parę godzin, a potem zlać w butelki, zakorkować i przechować w chłodnej piwnicy. Po pół roku dobry do picia. — Z pozostałych poziomek można jeszcze zrobić bardzo dobry, tylko słabszy likier, robiąc w następujący sposób: posypać pozostałe poziomki grubo miałkim cukrem i zostawić tak przez osiem dni, dopokąd cukier nie wyciągnie spirytusu, wtedy przelać przez rzadki płócienny woreczek lub rzadkie sitko nic nie wyciskając, a w miarę tego czy jest słodszy lub kwaśniejszy, zrobić trochę syropu, i na litrę tego soku dolać pół litry czystego spirytusu. Przefiltrować potem, zlać do butelek zakorkować i przechować w chłodnem miejscu. Po trzech miesiącach dobry do użycia.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Wanda Malecka, Florentyna Niewiarowska.