Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Melon
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Melon smaży się tylko na w pół nie dojrzały. — Wziąć ładny, dorodny melon obrać go z zielonej łupki, środek odrzucić i pokrajać w zgrabne kawałki, wielkości małych ćwiartek jabłek. Takie podługowate, czworograniaste kawałki bardzo ładnie usmażone wyglądają. Tak pokrajany melon włożyć do rynki kamiennej, nalać zimną wodą i gotować mniej więcej dziesięć minut, uważając bardzo aby się nie przegotował, bo melon bardzo łatwo rozgotuje się. Gdy zmięknie, odlać i na durszlaku przelać parę razy bardzo zimną wodą z lodem. Potem zostawić jak na durszlaku z godzinę, aby woda dobrze ściekła. Następnie ułożyć melon ciasno na półmisku i skropić obficie dobrym rumem. Po trzech godzinach wrzucić melon z rumem na gotujący się syrop, który naprzód przygotować, biorąc jeden kilogr. cukru za pół kilog. surowego melonu i smażyć szumując z początku na większym, później na coraz słabszym ogniu, aż syrop zgęstnieje. Wody do syropu na jeden kilogr. cukru, daje się tylko półtorę szklaneczki, bo trzeba pamiętać, że już rum rozrzedzi cukier. Przestudzony złożyć w słoiki, obwiazać dobrze szmateczką i umaczaną bibułą angielską i przechować w suchem i chłodnem miejscu.