Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków/Wódka „Ribau“
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków |
Podtytuł | oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij, najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t. p. |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Narodowa (Manieckich) |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Wziąć dwie litry najlepszego spirytusu, wlać w bubel i włożyć w niego tyle świeżych zielonych pomarańczek, ile spirytus zabierze. Dodać potem jeszcze trzy deka gorzkich pomarańcz, skórki świeżej skrojonej, z trzech ładnych pomarańcz i nalać jeszcze pół litra spirytusu. Postawić tak w spokoju, w cieniu, niech stoi przez cztery dni. Po upływie tego czasu, zrobić karmelu, który się robi w następujący sposób wziąść pół kilogr. tłuczonego cukru, pokropić go troszkę wodą i topić początkowo na wolnym ogniu, a później na coraz mocniajszym, gotując do rumiannego koloru, uważając jednak, aby się nie spalił. W chwili, gdy cukier już jest bardzo mocno rumiany, wlać szklankę gorącej wody i dopokąd gorący jeszcze, wymięszać ze zlaną essencyą z pomarańcz, którą przefiltrować przez bibułę. Osobno wziąść butel sześcio litrowy, wlać dwie litry najlepszego spirytusu, dolać cztery litry przegotowanej wody i zostawić tak przez osiem godzin, niech się spirytus dobrze przeji z wodą. Po ośmiu godzinach, wlać essencyę pomarańczową z karmelem, skłócić dobrze i zostawić w spokoju przez cztery miesiące. Po czterech miesiącach, doskonała wódka do picia, bardzo wzmacniająca i rozgrzewająca żołądek.