Do P. B.
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | Do P. B. | |
Pochodzenie | Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym | |
Wydawca | U Barbezata | |
Data wyd. | 1830 | |
Miejsce wyd. | Paryż | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron |
Muszę się przyznać, iż nie wiem skąd zacząć i na czem kończyć, gdy powinszowania czynić należy. Rocznica WmćPana nadchodzi, a ta rocznica, czułości mojej i pożądana i miła. Ale wyrażenie tej czułości czyli raczej zmyślania jej, tak są powszechne, tyle razy powtórzone, tyle razy coraz inaczej obrócone, iż jeżeli o czem, o tem najlepiej mówić można, że cokolwiek się powiedzieć mogło już to było powiedziano.
Bądź więcej, niżli sławnym, więcej niż bogatym,
Bądź więcej, niż szczęśliwym : a cóż przyjdzie zatym?
Oto iżbyś przesadził nie był szczęśliwym,
Miej co masz, a miej kontent, to szczęściem prawdziwym.
A jeżeliby jeszcze co więcej los zdarzył, nie miałbyś się o co gniewać, i jabym się nie gniewał, nanowo powinszować, i daj to Panie Boże.