Do S. D. K. U.
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | Do S. D. K. U. | |
Pochodzenie | Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym | |
Wydawca | U Barbezata | |
Data wyd. | 1830 | |
Miejsce wyd. | Paryż | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron |
II. Do S. D. K. G.
Nadzieje mylą. Na te zwyczajne losu igrzyska przygotowanym być trzeba, a jak umieć z szczęścia korzystać, gdy przyjdzie, tak gdy się zwróci i oddali, strzedz się słabości zbytecznego zmartwienia.
Rozpacz, podłych dusz rzemiosło,
Zdarzenie zniszczyło, wzniosło,
To przypadek. W tem istota,
Gdzie duch mężny i gdzie cnota.
Nad los umysł, kiedy wielki,
Szczęścia płochej rządzicielki,
Co niewarci, ci czciciele,
Czy kto mało ma, czy wiele,
Gardząc, czem się małość zżyma,
W tem, co czuje, większość trzyma.
Nie tego, co wart, nie wziął, los srogi udręczył, Lecz tego, co znał, uczuł, mógł, a nie uwieńczył.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.