Do dziewic polskich

<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Do dziewic polskich
Pochodzenie Poezje Zebrane tom II
Redaktor Stanisław Pigoń
Wydawca Wydawnictwo Literackie
Data wyd. 1968
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
DO DZIEWIC POLSKICH

Nie czas się bawić! dość już wiek zabawy!
Dosyć już śmiechów — i szyderstwa losów...
Bierzcie wzór z dziewic, co od wrogich ciosów
Na murach padły — dla ojczystej sprawy!
To święty wzór        5
Dla polskich cór!...

Za cel swych zabaw bierzcie — wolność i swobodę!
A złowione do sieci uczuć serca młode
Natchnijcie wiarą w przyszłość.... w lepszą kraju dolę...
Nie bawcie się sercami — bo taką swawolę        10
Potępić musi każdy, co myśli i czuje!
O! to piękna zabawka, kiedy się zatruje
Wiośniane chwile życia młodemu — i śmiechem
Szydzi się z uczuć, które uważa za święte!
Ja to nie zwię zabawą, ale ciężkim grzechem!        15
Niejeden — tą zabawą życia się pozbędzie...

Są w duszach polskich dziewic potęgi zaklęte —
Zdolne w orły przedzierzgnąć lękliwe łabędzie:
Niejedną Joanne d'Arc wydał kraj nasz miły!
Były u nas dziewice, którym dusznej siły        20

Zazdrościli najśmielsi z bohaterów grona!...
A dziś?... czyż tak głęboko Polska pogrzebiona,
Że tylko — jakby echa — słychać ciche głosy?!
O! takie ciche skargi nie dojdą w Niebiosy,
By świadczyły przed Bogiem o naszych torturach...        25
Polki! gdybyście myślą stanęły w tych murach,
Co męczenników naszych kryją w swoich cieniach —
Gdybyście posłyszały o strasznych cierpieniach,
Jakie lud nasz ponosi — gdyby ogrom cały,
Gdyby się cała otchłań tortur tych rozwarła —        30
Pewnie byście nie łzami, ale krwią płakały!...
Serce by wam zastygło, mowa by zamarła!

Polskie dziewice!... dla was inne drogi
I inne prace — niż cór wolnych ludów!...
Porzućcie głupie zachodnich mód bogi —        30
Patryjotkami bądźcie — lecz nie z nudów!!...

Nie dla mody — ale duszą!
Sercem całym! myślą czystą!
Miłość weźcie tę wieczystą,
Której wieki nie przygłuszą!!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.