Do młodej cudzoziemki

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ernest Buława
Tytuł Do młodej cudzoziemki, która włosy i klejnoty swoje oddała na rzecz tułaczy polskich
Pochodzenie Krople czary. Część III
Silva Rerum
ze zbioru Szkice helweckie i Talia
Wydawca Księgarnia Pawła Rhode
Data wyd. 1868
Druk A. Th. Engelhardt
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
DO MŁODEJ CUDZOZIEMKI,

która włosy i klejnoty swoje oddala na rzecz tyłaczy polskich

O młode dziewczę! jak jeszcze wiosenno
W duszy twej cichej, i jak w sercu czysto,
Kiedyś oddała z radością promienną
Warkocz twój cudny dla wsparcia tułaczy,
Co idą drogą stromą, szorstką, mglistą,
Którą w ciemnościach grom rozwidnia, znaczy,
Przez piekła idą!... lecz w przyszlość bez granic
Gdzie bez miłości, wszystko – za nic! za nic!
Czyś podsłuchała jakiego skowronka,
Co z pobojowisk naszych zabłąkany
Zaleciał tutaj, i gdzie twoja łąka
Wyśpiewał tobie łzy, krew, bój i rany? . . .
Czyś się wpatrzyła tak w prądy Elstery,
Gdzie tonął Polski, syn wierny i szczery?! . . .
Kiedy wśród obcych czyn twój cichy wspomnę,
Zda mi się, żeś ty Polką, o dziewczyno!
A włosy twoje obcięte i wonne
Przetkane kwiatkiem i łezką jedyną,
A jasne jako z główki białej Psychy,

To nawlókłbym je na mej arfy struny
A z strun tych tobie wyprządł łzy, pioruny,
I ludu mego opiał ci koleje,
Straszniejsze niźli Nibelungów dzieje,
Lecz pełne siły olbrzymiej i slońca,
Pełne Tytanów walki, co odkupia,
Na którą próżno bije siła trupia
Bo początkowi ich – nie będzie końca! . . .



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Tarnowski.