Druskieniki pod względem lekarskim/Wzmianka o pismach Druskienikom poświęconych
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Druskieniki pod względem lekarskim |
Pochodzenie | Druskieniki. Szkic literacko-lekarski |
Data wyd. | 1848 |
Druk | Józef Zawadzki |
Miejsce wyd. | Wilno |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały szkic lekarski Cała publikacja |
Indeks stron |
Ażeby nie powtarzać tego, co już kilkakrotnie w przeciągu ostatnich lat dziesięciu powiedziano w pismach mniéj lub więcéj dokładnych, o sposobie użycia wody lub zachowania się w czasie leczenia w Druskienikach, o wiadomościach pod względem historycznym i statystycznym, o chemicznych, fizycznych i lekarskich własnościach téj wody, o przepisach dla chorych, o położeniu i zwyczajach miejscowych i t. p., odsyłam ciekawych czytelników do dzieł następujących, które tu w chronologicznym porządku wymieniam.
Najpiérwszą wzmiankę o Druskienikach ogłoszoną, znajdujemy w rozbiorze chemicznym Professora Ignacego Fonberga, umieszczonym w Wizerunkach i roztrząsaniach naukowych Część XI. r. 1835, str. 41 — 42.
Opisanie wody mineralnéj Druskienickiéj przez Ignacego Fonberga Prof. Chemii b. Uniw. Wileńsk. Wilno 1838 r. 8vo, str. 80. Drukiem Józefa Zawadzkiego.
Osobno wydane dziełko, w którém po krótkiéj wzmiance o położeniu źródeł, o piérwiastkowém ich poznaniu, tudzież o potrzebie urządzenia porządnego zakładu, następuje obszerny wykład sposobu, jakim autor tę wodę z poruczenia zwierzchności Uniw. Wileńsk. powtórnie rozbierał i badał z jak największą ścisłością. Temu to znamienitemu Chemikowi szczególniéj winniśmy oznajomienie nas z piérwiastkami w skład wody Druskienickiéj wchodzącemi; na czém się wszelkie późniejsze opierały doświadczenia.
O wodach Druskienickich przez Ksaw. Wolfganga. Wilno 1841. Drukiem A. Marcinowskiego, str. 219.
W dziełku tém, składającém się z trzech rozdziałów: Opisanie, Postrzeżenia lekarskie, i Przepisy dla chorych, starałem się najdokładniéj, o ile ówczesne doświadczenie pozwalało, wykazać użyteczność wód naszych dla dobra cierpiących rodaków. Jakkolwiek tam sławiłem cudowne częstokroć działanie, na zadawnione zwłaszcza i uporczywe cierpienia, (na pozor może z przesadą), i dzisiaj, po tyloletniém już sprawdzaniu skuteczności wody Druskienickiéj, najsumienniéj wyznać mogę, że nie tylko nic do ujęcia owym pochwałom nie znajduję, ale nawet wiele jeszcze przykładów bardziéj zadziwiających uleczeń, żyjącemi dowodami stwierdzić i niedowierzających przekonać jestem w stanie.
Sposob leczenia się mineralnemi słonemi wodami w Druskienikach przez Izydora Nahumowicza. Grodno 1841. Drukiem Zymela; str. 140.
Pismo to wykazuje wiele nauki i znajomości leczenia mineralnemi wodami. Szkoda, że przedwczesna śmierć autora nie dozwoliła mu czynić dalszych praktycznych postrzeżeń i badań w Druskienikach, na czémby wiele zyskać mogło dobro cierpiącéj ludzkości.
Są to krótkie ale treściwe i pożyteczne przepisy dla chorych przybywających do Druskienik. Autor, nie wiedząc o dwóch powyższych współczesnych pracach, skreślił je czując potrzebę upowszechnienia wiadomości o tak użytecznych wodach, jakiemi są Druskienickie, o których zbawienném działaniu przekonał się naocznie w czasie pobytu swego w Druskienikach 1840 r. i przez całe niemal następne lato.
O wodzie mineralnéj Druskienickiéj przez Sztab-lekarza Antoniego Hryniewicza. Wilno 1842. W drukarni S. Blumowicza; str. 88.
Dziełko to skreślone z uwag poczynionych w czasie pobytu w Druskienikach 1840 r., a we dwa lala późniéj wydane, nie odpowiada miejscowym odmianom, jakie zaszły w przeciągu tego czasu. I tak, wspomina tam autor o P. Hryniowéj zmarłéj przed rokiem; o źródełkach nad Retniczanką i Łazience do niéj należących, już w 1841 r. przy powodzi z jeziora Sałackiego zalanych i zniszczonych i t. p. Dla tego też nie widać ażeby korzystał z dokładniejszych pism przed rokiem wydanych, o których nawet nie wspomniał. Ztémwszystkiém jednak winniśmy wdzięczność autorowi za okazane dobre chęci, tém bardziéj, że znajdujemy tam opuszczone w innych dziełkach wszystkie szczegóły projektu o zakładzie Najwyżéj potwierdzonego, i że dochod z wybycia swéj książki poświęcił na rzecz samegoż zakładu.
Ondyna Druskienichich źródeł. Pismo zbiorowe. Wydawca Ksaw. Wolfgang. Grodno rok 1844. Zeszytów ośm.
Ondyna Dniskienickich źródeł. Rok 1845. Zeszytów 8.
Ondyna Druskienickich źródeł. Rok 1846. Zeszytów 8.
Mając na celu przyjemność i użytek przybywających do Druskienik chorych i zdrowych osób, przedsięwziąłem był wydawanie pisma zbiorowego w ośmiu zeszytach, w nadziei, że lekarze tak licznie każdego lata zjawiający się u nas, postrzeżenia swoje umieszczać w niém zechcą, a miłośnicy piśmiennictwa krajowego chętnie użytek przyjemnością zaprawią. Skutek jednak nie zupełnie oczekiwaniom odpowiedział. Dla tego też Ondyna do rzędu piérwszych pism zbiorowych policzyć się nie może. Mniemam jednak, iż dla chcących poznać dokładnie dzisiejsze Druskieniki, z umysłowego i społecznego stanowiska, nie będzie może zupełnie bez interessu. Bowiem oprócz kilku artykułów belletrycznych, są tam nader zajmujące miejscowe wiadomości historyczne i podania gminne (po większéj części zasłużonego w Dziejach nar. lit. T. Narbutta), Postrzeżenia lekarsko-praktyczne o działaniu wody mineralnéj z opisaniem kilkunastu ważniejszych przykładów uleczenia, a w listach nie jeden może dość żywy obrazek społecznego towarzystwa naszego. Szkoda że bez pochlebstwa!...
Uwagi nad skutecznością wód mineralnych Druskienickich, przez Stanisława Pawłowskiego. Petersburg w Drukarni Karola Kraja 1847; str. 16.
Autor tych w krótkości rzuconych uwag doktor powiatu Dubieńskiego gubernji Wołyńskiéj, znajdując się osobiście w Druskienikach 1843 roku, i doświadczywszy tak na sobie samym, jako też na innych poruczonych swéj opiece chorych, skutecznego działania wody naszéj, a widząc nadużycia zbyt często popełniane, czuł się do powinności wykazania błędów dopuszczanych ze strony samychże chorych, którzyby potém niesprawiedliwie na bezskuteczność wody narzekać mogli. Z tego też względu, chociaż krótkie i nie dosyć dokładne pisemko jego, zasługuje na uwagę. Przy końcu dziełka umieszczone jest krótkie statystyczne wyliczenie leczących się w 1843 roku osób, tudzież zajmujących się zbieraniem składek, i udzielających ofiary na rzecz budującego się w Druskienikach kościoła. Ostatnia ta wiadomość, zapewne z prywatnych i niedokładnie powziętych liczb spisana, może nawet i przez omyłki w druku, mieści w sobie kilka uchybień tak co do samych osób, jako też co do stopniowania ilości darów przyniesionych. Omyłki te wszakże, istotnéj wartości sprawiedliwych i pożytecznych, lubo nie zupełnie nowych uwag autora, bynajmniéj nie ujmują.
Oprócz powyżéj wymienionych pism wyłącznie o Druskienikach wydanych, napotkać można coroczne ogłaszania, wiadomości statystyczne i sprawozdania w krajowych i zagranicznych gazetach lub innych perjodycznych pismach, szkice towarzystwa i zabaw Druskienickich w powieściach lub ulotnych pisemkach i t. p.