Dzieje wypraw krzyżowych/Druga wojna krzyżowa/Ruch w Europie

<<< Dane tekstu >>>
Autor Antoni Lange
Tytuł Dzieje wypraw krzyżowych
Wydawca M. Arct
Data wyd. 1905
Druk M. Arct
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Ruch w Europie. Wieść o upadku Edesy przeraziła i przygnębiła ludy chrześcijańskie. Ci zaś, którzy mieszkali w Azyi, oczekiwali, że za Edesą pójdą i inne królestwa. Wysłali zatem pewną liczbę ludzi co najmądrzejszych, z księży, rycerzy i z prostego ludu, aby ci poszli do papieża i przedstawili mu, jaki jest los chrześcijan w tym kraju. Papieżem był wówczas Eugeniusz VI, który też nakazał głosić drugą wyprawę przeciw mahometanom.
W Niemczech i w Anglii były wtedy groźne wojny domowe między książętami, ale Francya była spokojna; królem jej był Ludwik VII, a państwem zarządzał bardzo mądry ksiądz Suger.
Ludwik VII wielce się zapalił do myśli o wojnie przeciwko niewiernym, a święty Bernard z Clairvaux (Klerwo t. j. z Jasnej Doliny) objeżdżał Francyę i wzywał lud na wypraw świętą. W małem miasteczku, w Vezelay, w Niedzielę Palmową, 1145 r. postanowiono natychmiast gromadzić wojsko i żywność.
Ale św. Bernard nie zadowolnił się Francyą. Ruszył aż do Niemiec, do miasta Spiry, gdzie właśnie cesarz Konrad zwołał sejm książąt i rycerzy niemieckich.
Cesarz niemiecki przystał również do wyprawy, oraz niemało panów, jak Władysław czeski, Odoakr styryjski, Fryderyk siostrzan cesarza i inni.
Także i w Anglii rozeszła się wieść o nowej wyprawie — i pewna liczba rycerzy popłynęła oceanem ku Ziemi Świętej. Co się z niemi stało, powiemy później.
Włosi też oczekiwali wezwania ze strony Francyi, bo król francuski był krewnym księcia Sycylii, Rogiera, ale tak się stało, że Włosi zaczęli myśleć o zupełnie innej sprawie.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Antoni Lange.