Encyklopedja Kościelna/Bolesław Chrobry

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Encyklopedja Kościelna (tom II)
Redaktor Michał Nowodworski
Data wyd. 1873
Druk Czerwiński i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

Bolesław Chrobry, syn Mieczysława I i Dombrówki, ur. 967 r., wstąpił na tron po ojcu 992 r. Jedynowładztwo i prawo następstwa pierworodnego syna po ojcu nie istniało w dawnym polskim obyczaju. B. więc, pragnąc rządzić samowładnie, wygnał braci, Mieczysława i Lamberta, i macochę Odę. W pierwiastkach panowania dopomagał, równie jak ojciec, Niemcom w walce z pogańskimi Słowianami. Szczęśliwie wojując, rozciągnął panowanie między Wisłą i Odrą. I w następnych latach pielęgnował ciągle myśl połączenia przyległych Polsce ziem słowiańskich, w wielką państwową całość. R. 999 odebrał Czechom Kraków i zagarnął Chrobację. Tak więc rozszerzył granice Polski po za Karpaty, do granicy Węgier. Otto III, cesarz, widząc potęgę Bolesława, zapragnął go poznać; więc, pod pozorem odwiedzenia grobu św. Wojciecha, wybrał się w 1000 roku do Gniezna. Tu bowiem sprowadził Bolesław 997 roku zwłoki męczennika, wykupiwszy z rąk pogan. Kosztowne vota, złożone nad grobem św., świadczyły o zamożności polskiego monarchy. Był tam ogromny posąg Zbawiciela cały ze złota, oraz płyta ze złota, drogiemi kamieniami wysadzana, która miała pięć łokci wzdłuż, a dziesięć piędzi w szerz, zawierająca napis u brzegu: „Trzysta funtów złota na to dzieło odważono.“ Podjęcie gościa było wspaniałe. Codziennie widziano inne naczynia i kosztowne przybory stołów. Po skończonej uczcie, stolnik i podczaszy odnosili w darze cesarzowi złote i srebrne naczynia; zaś komornik królewski składał sukna, kobierce, kortyny, ręczniki, słowem wszystko, co należało do pokrycia i usługi stołu. Na znak przyjaźni włożył Otto Bolesławowi koronę na głowę, tytułem zaś zwierzchnictwa nad Słowiańszczyzną wraz z Bolesł. ustanowił arcybiskupstwo gnieznieńskie, poddając mu biskupstwa: krakowskie, poznańskie, kołobrzeskie i wrocławskie. Największej wagi wypadkiem pobytu cesarza w Gnieznie było urządzenie pomienionej metropolji, zatwierdzone przez Papieża Sylwestra II. Na początku 1002 r. um. Otton III. W epoce rozdwojenia i zamieszek w cesarstwie, najechał Bolesław ziemię Łużycką, zdobył Budziszyn, Strelę i Miśnię i rozszerzył granice państwa do rzeki Elstery. Stawił się następnie na sejmie w Merzeburgu, zwołanym przez Henryka II. Ale trafiwszy w powrocie na zastawioną mu zasadzkę, przekonał się, że rachować nie może na przyjaźń nowego cesarza. Tymczasem zatargi domowe w Czechach zwróciły baczne oko Bolesława. Przyjął pod swą obronę wygnanego Bolesława III, księcia czeskiego, i przywrócił go na tron. Niezadowoleni Czesi z jego rządów, ofiarowali Chrobremu koronę. Wkroczył z wojskiem do Czech i zagarnął zarazem Morawy 1003 r. Tak wielkiej doniosłości wypadek obudził zawiść Henryka II. Zażądał, aby B. uznał się, ze strony Czech, lennikiem cesarstwa. Przekupieni Czesi przez Niemców, wypowiedzieli posłuszeństwo monarsze. B. zmuszony był ustąpić z Pragi, postradał Czechy i Łużyce, zatrzymując tylko Morawy (r. 1005). Henryk II ścigał cofających się Polaków aż pod Poznań, ale tu krwawą poniósł klęskę i musiał zawrzeć przymierze. R. 1007 B. odzyskał Łużyce. Cesarz niejednokrotnie zrywał się do boju, ale los stale sprzyjał jego przeciwnikowi. Zawierane przymierza, przy wzajemnej nieufności monarchów, nie miały żadnej rękojmi, trwałości. B. nie spuszczając z oka ogólnej sprawy Słowiańszczyzny, podburzał pobratymcze ludy przeciwko Niemcom. Godził się z nim Henryk, łudzony obietnicą posiłków, atoli doznawszy zawodu, nie szczędził mu wyrzutów. B. nie czekając zaczepnych kroków, wtargnął z wojskiem do Niemiec. Krwawa, uporczywie z obu stron prowadzona wojna, zakończyła się zupełną klęską Niemców i wygnaniem ich za Elbę. Przymierzem budziszyńskiém (30 Styczn. 1018 r.) utrzymały się przy Polsce Morawy, nadto zabrane ziemie około Elstery i Elby: Szląsk, Łużyce z Budziszynem i Lubuszem. Sprawy ruskie zwróciły oręż B’a na wschód. Jarosław pobił Świętopełka, zięcia Bolesława, i opanował ks. Kijowskie. Po bitwie nad Bugiem (22 Lipca 1018 r.) wszedł do Kijowa. Owocem wyprawy było przyłączenie grodów czerwieńskich Polsce i utwierdzenie Świętopełka na kijowskim tronie. Od 1019 r. do skonu Chrobrego nastały lata pokoju; pracował wtedy dalej nad wewnętrznem urządzeniem kraju i zabezpieczeniem jego całości. Już dawno zamyślał B. o koronacji i, w celu uzyskania zatwierdzenia Stolicy Apostolskiej, wysyłał do Rzymu posłów, atoli cesarz rozstawił czaty, które zagrodziły im drogę. R. 1024 koronował się sam Bolesław; z rozkazu jego arcybiskup gnieźnieński dopełnił obrządku namaszczenia. Nietylko orężem, lecz związkami pokrewieństwa rozszerzał wpływ swój B. na południu, północy i wschodzie. W Węgrzech panowała jego rodzona ciotka Adelajda, rządziła roztropnie w zastępstwie nieudolnego męża i apostołowała gorliwie w przybranej ojczyźnie. Siostrę Sirytę czy Sigrydę wyswatał Chrobry za Eryka, króla szwedzkiego, który się ochrzcił, lecz wkrótce wrócił do pogaństwa. Syn ich Olaf był już gorliwym chrześcjaninem (Scholiasta Adama bremeń. 25, Adam bremeński II 36—37). Po śmierci pierwszego męża, zaślubiła Siryta Swenona, króla duńskiego, któremu powiła syna Kanuta, gorliwego krzewiciela chrześcjaństwa. W myśli też rozciągnięcia wpływu na Rusi, wydał Bolesław swą córkę za Świętopełka i wyprawił z nią do Kijowa biskupa kołobrzeskiego, Reinberna, który atoli zakończył tamże żywot w więzieniu. Bolesław okazywał wielką roztropność i przebiegłość w układach z nieprzyjaciołmi, posługując się w tém zręcznymi ludźmi. Dytmar wymienia pod 1016 r. posła, imieniem Stoigniewa, w inném zaś miejscu opata z Tuni (zapewne z Tyńca), który, według słów kronikarza, „mnich z ubrania, ale chytry lis w czynach, ztąd miłowany przez swego pana.“ Władca wielu prowincji, różniących się obyczajem i tradycją, nie spojonych jeszcze dość silnie węzłem nowej wiary, B. otaczał się radą złożoną z 12 mężów, którzy zapewne dzierżyli namiestniczą władzę w oddzielnych prowincjach. Ale liczny był poczet wyższych dostojników i dowódców wojsk i grodów, którzy zasiadali zazwyczaj około czterdziestu stołów, zastawianych na królewskim dworze. Z nimi radził król o potrzebach kraju, sądził sprawy, wydawał wyroki i rozkazy. Słuszny i prędki wymiar sprawiedliwości, pomimo surowości ustaw i srogich kar, jednał mu umysły poddanych. Tłumy otaczały go rycerzy, z którymi tak świetne odnosił zwycięztwa; narzekał atoli, że ma ich za mało. Każda prowincja dostarczała pewną ilość wojowników z rycerskiego, oraz z kmiecego stanu. Na granicach stawiał król warowne drewniane zamki. Wewnątrz kraju opatrywał obronne grody, nad niemi stawiał dowódców, którzy zarządzali zarazem opolem czyli kasztelanją. Na utrzymanie straży po zamkach, dostarczali mieszkańcy opola pewną ilość zboża. Wielki król i wojownik, gorliwy w sprawie rozkrzewiania wiary, nie był wolny od słabości swego wieku i hołdował jeszcze w części obyczajowi pogańskiemu. Ożeniony najprzód z córką margrabiego Rydgaga porzucił ją bez rozwodu. Drugą pojął Judytę, córkę króla Gejzy, która mu powiła syna Bezbraima czyli Ottona. Wkrótce porzucił Judytę, upodobawszy Emildę, córkę niejakiego rycerza Dobremira. Ta, gorliwa chrześcjanka, panowała najdłużej nad umysłem męża i powiła mu dwóch synów, Mieczysława, Bolesława, i trzy córki (Dytmar IV 37). Atoli i Emilda ustąpić musiała miejsca innej. Pojął czwartą żonę Odę, córkę margrabiego Ekiharda którą mu zamówił syn Otto. Poślubił ją B. 1018 r. w czasie wielkiego postu, bez dozwolenia kościoła. Wkrótce atoli, wracając z wyprawy kijowskiej, uprowadził księżniczkę Predysławę. Niepowściągliwy w chuciach cielesnych, starał się to wynagradzać gorliwością dla sprawy wiary i dbałością o dobro Kościoła. Poważał wielce kapłanów, których nazywał książętami czyli księdzami, słuchał ich napomnień z pokorą i przestrzegał, aby lud nie odstępował od przepisów władzy duchownej. Podejmował ze czcią wielką św. Wojciecha i zaopatrzył przed wyprawą na Pomorze i do Prus. Gościł również na jego dworze ś. Bruno i doznał wielkiej przychylności Bolesława, zatém świadczy wymownie o gorliwości tegoż dla sprawy chrześcjaństwa, w liście do Henryka II (Bielowski, Monumenta I 221—228); narzeka przytém, że kłótnie cesarza z Bolesławem stają na przeszkodzie do dokonania zbawiennego dzieła. O ustanowionych przez niego biskupstwach, ob. Biskupi w Polsce. Sprowadzeni do Polski benedyktyni (ob.), krzewili, pod opieką króla, wiarę i oświatę. Wezwał też zakonników reguły św. Romualda. Czując zbliżający się kres życia, zwołał najwierniejszych panów czyli dostojników, z którymi radził nad potrzebami kraju. Zapisał Marcin Gallus podanie, że przepowiedział król, na łożu śmierci, przyszłe klęski. Um. 1026 r. w Poznaniu i tamże pochowany. Cf. Kronikę Dytmara, Roczniki kwedlinburgskie, Nestora i Marcina Galla. Z nowszych pisarzy opracowywali dzieje Chrobrego: Lelewel, w wielu rozprawach; Szajnocha, Bolesław Chrobry; Mosbach, Bolesław Chrobry; Karłowicz, Wyprawa kijowska.W. Ch.