Encyklopedja Kościelna/Chalcedon (bpstwo i sobór)
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Encyklopedja Kościelna (tom III) |
Redaktor | Michał Nowodworski |
Data wyd. | 1874 |
Druk | Czerwiński i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Chalcedon, miasto (ob. II 393) nad Bosforem, naprzeciw Konstantynopola. Tychicus, uczeń św. Pawła (Act. 20, 4. Eph. 6, 21. Colos. 4, 7. II Tim. 4, 12. Tit. 3, 12), miał być tu pierwszym biskupem (Fabricii Salutar. lux Evang. s. 117. Cf. Bolland. Acta ss. 29 April.), lecz dopiero od czasów Djoklecjana pewniejszą jest serja biskupów chalcedońskich (Le Quien, Oriens Christian. I 583, 599). Cesarz Marcjan, na pamiątkę odbytego tu soboru (ob. niżej), nadał miastu tytuł „metropolji“ bez naruszenia jednak prawa metropolity nikomedyjskiego (Conc. chalcedon, actio IV d. 25 Octobr. 451 a.). Od r. więc 451 zaczęli bpi ch. nosić tytuł „metropolitów.“ Lubo pod panowaniem Turków Chalcedon znacznie podupadł, jednak metropolitów chalc. (greckiego wyzn.) znajdujemy jeszcze r. 1564 (Le Quien. I 609..). Dziś na miejscu dawnego Ch. wznosi się wioska Kadikoi. W Ch. odbył się sobór chalcedoński (powszechny IV), którego akta i inne dokumenty ob. ap. Mansi, Concil. t. V, VI i VII; Hardouin, Concil. t. II; Leonis M. Opera. et Epistolae ed. Ballerini t. I. Głównym celem jego było położenie końca eutychjanizmowi, czyli sekcie monofizytów (ob. Eutyches). Papież Leon W., lubo poprzednio bardzo gorąco pragnął zwołania soboru, teraz jednak nie bardzo był rad temu. Widział, że większa część stronników Eutychesa przyjmuje już jego Epistolam dogmaticam i listy św. Cyrylla, że wielu się z Kościołem pojednało, inni o pojednanie gorąco upraszali; obawiał się tedy słusznie, żeby mniej już potrzebny nowy sobór, na wschodzie odbywany, nie był znów zwichnięty, jak się to stało na „rozboju efezkim“ (ob.); przewidywał, że nestorjanie, widząc potępienie Eutychesa przez sobór, będą w tém upatrywać potwierdzenie swej doktryny; że wreszcie Anatoljusz (ob. Anatol) kpolitański będzie chciał przeprowadzić swoje roszczenia do patrjarchatu, a nie będzie mu się nikt mógł oprzeć, bo bpi zachodni, z powodu najazdu Hunnów (ob. Attyla), jechać na wschód nie mogli. Nie uchylał się Papież od soboru, pragnął tylko (epist. 89) odłożyć go na później, ażeby się uspokoiły ruchy na zachodzie i żeby sobór mógł się odbyć w Italji (ep. 94, 95), gdzie nie byłoby nacisku ani od nestorjanów, ani od eutychjanów; jednakże ulegając zaproszeniu cesarza Marcjana, wysłał od siebie posłów do prezydowania (epist. 93). Posłami tymi byli legaci: Lucencjusz biskup i Bazyli prezbyter, wysłani do Konstantynopola dawniej; do nich dodał papież Paschazyna bpa z Lilybaeum (Marsala w Sycylji) i Bonifacego prezbytera (epist. 89); lecz przed tymi wszystkimi prezydować miał Juljan bp z Cos (wyspa morza Egejskiego): praedictum fratrem et coëpiscopum meum vice mea convenit praesidere (ib. cf. epist. 92). Ces. Marcjan rozesłał 17 Maja 451 r. zaproszenie do wszystkich metropolitów, aby na 1 Wrześn. t. r. przybyli do Nicei. Bpi przybyli: zdaje się, że zwolennicy Eutychesa przyprowadzili z sobą mnóstwo mnichów i duchownych, nie mających prawa zasiadania na soborze, bo jest list Pulcherji (Mansi VI 556), w którym taż cesarzowa poleca rządcy Bitynji, aby wspomnianych duchownych z Nicei odprawił. Aby ułatwić cesarzowi możność znajdowania się osobiście na soborze (bez czego i legaci papiezcy nie chcieli się na nim znajdować), biskupi, przed rozpoczęciem obrad, przenieśli się do Chalcedonu. Trwał ten sobór od 8 Paźdz. do 1 Listop. 451 r. Według listu synodalnego do Papieża (w S. Leonis epist. 98), miało być obecnych biskupów 520; Leon zaś (ep. 102) liczy ich 600; prawdopodobniej jednak, wraz z archimandrytami, z delegatami od bpów nieobecnych, znajdowało się tam do 630 osób. Sesji odprawiono 21: administracyjne czynności prowadzili deputowani cesarza. Na pierwszej zaraz sesji (actio I) legaci papiezcy zażądali wykluczenia Djoskura, głównego przywódzcy na „rozboju efezkim.“ Proces przeciw niemu, czytanie aktów poprzednich soborów, składów wiary: nicejskiego i konstantynopolitańskiego, i listów św. Cyrylla Alex. i dogmatycznego listu Leona Pap. zajęło dwie pierwsze sesje. Na trzeciej sesji, gdy jeszcze mnóstwo nowych zaskarżeń przeciw Djoskurowi przybyło, legaci wydali na niego wyrok depozycji z biskupstwa; potępiono następnie innych zwolenników Eutychesa, a pomocników Djoskura; innych znów, którzy błąd odwołali, przyjęto do jedności z Kościołem i na dawne stolice przywrócono. Co do określenia w sporze będącego dogmatu, Anatoljusz przedstawił (act. V) formułę wiary, którą wielu chciało podpisać. Nie określała ona dostatecznie dogmatu, jaki już w listach św. Cyrylla i w Epistola dogmatica Leona P. był podany, dla tego legaci podpisać jej nie chcieli. Gdy zaś wielu bpów za nią obstawało, legaci rzekli: „Djoskur potępił wyrażenie: w Chrystusie są 2 natury, a potwierdził takie: Chrystus jest (utworzony) z 2 natur. Papież zaś Leon mówi przeciwnie: w Chrystusie są 2 natury połączone (w jednej osobie). Któreż więc przyjmujecie? Najśw. Leona, czy Djoskura?“ Odpowiedzieli bpi: Wierzymy jak Leon, a nie jak Djoskur; ktokolwiek tak nie wierzy, jest eutychjanin. — Wyznaczono potém komisję z bpów: ci zredagowali szczegółowy skład wiary, na który wszyscy przystali (Mansi VII 118) i w którym tytuł N. Marji P. Θεότοκος (Bogarodzica) został potwierdzony. Oprócz kwestji dogmatycznej, zagodzono niektóre spory juryzdykcyjne: bpowi tyryjskiemu przyznano zwierzchność metropolitalną nad prowincją zwaną Phaenicia I; pomiędzy zaś patrjarchami antjocheńskim i jerozolimskim stanęła umowa, potwierdzona przez sobór, że do juryzdykcji pierwszego, oprócz dawniejszych prowincji, mają jeszcze należeć: Fenicja I, II i Arabja; do drugiego zaś Palestyna I, II i III. Nadto, ułożony został kanon 28-y (na ses. 15-ej w nieobecności legatów), którym bpowi konstantynopolitańskiemu przyznano prawa patrjarchalne przed innymi patrjarchami, a drugie miejsce po Rzymie, i juryzdykcji jego poddano metropolitów w „djecezjach“ Pontu, Azji prokonsularnej, Tracji i w zajętych przez barbarzyńców. Legaci zaprotestowali przeciw temu zaraz następnego dnia (1 Listop. 451 r. Mansi VII 423, 454), bo Papież, w danej im instrukcji (epist. 104), polecił nie dopuszczać tej materji pod decyzję. Dla tego to postanowienie w wielu kollekcjach kanonów bywa wypuszczane. Anatol jednak potrafił korzystać ze sprzyjających okoliczności: wakowały bowiem podówczas stolice patrjarsze aleksandryjska i efezka; Maksym antjocheński był kreaturą Anatola; Juwenalis jerozolimski jemu zawdzięczał przyznanie sobie trzech prowincji kościelnych pelestyńskich; prymasa Tracji reprezentował na soborze bp, przyjaciel Anatola; pozostali zaś biskupi i metropolici zbyt byli słabymi, żeby mogli się oprzeć Anatolowi, jak to widać z postępowania biskupów Pontu i Azji prokonsularnej, którzy, chociaż nie podpisali tego kanonu (jak Thalassius z Cezarei), jednakże na sesji 16-ej tłumaczyli się tak, jakby przyznawali bpowi konstantynopolitańskiemu w mowie będące prawa. Po ukończeniu obrad i odjéździe legatów z aktami synodu (Ballerini I 1123 not. 4), Anatol i ces. Marcjan wysłali bardzo uprzejmie listy (18 Grud. 451 r.) do Papieża, w imieniu soboru, prosząc o potwierdzenie wszystkiego (ib. epist. n. 101; Mansi VI 171). W odpowiedzi swej Leon (epist. 104, 105), pochwaliwszy gorliwość obudwóch o sprawę wiary, przeciw 28 kanonowi dowiódł, że on jest ze szkodą jedności kościelnej i z krzywdą innych patrjarchów. Akta tego soboru doszły nas w całości, jednak są pewne w kodeksach różnice co do ich układu. Jedne kodeksy podają, że było 6 sesji, inne, że 7 i w ostatniej sesji mieszczą dekrety dyscyplinarne, nie jednakowo. Rusticus (o którym niżej) przyjął 16 sesji. Prawdopodobniejszém jest jednak, że było ich 21, jak to wykazuje Hefele (Conciliengeschichte § 186). Na zachodzie był oddawna przekład aktów soboru ch., pochodzący (niektórzy się domyślają) od Djonizjusza Małego, versio antiqua. Wprawdzie Leon polecił (epist. 113) Juljanowi z Cos przetłumaczyć akta na język łaciński, lecz niewiadomo czy on przełożył. Djakon rzymski Rusticus, będąc ze swym stryjem Wirgiljuszem Pap. w K-polu r. 549 i 550, versionem antiquam porównał z greckiemi kodeksami, z czego pokazało się, że między pierwszą i drugiemi, oprócz znacznych warjantów, jest jeszcze różnica w porządku. Poprawioną przez Rustyka versionem ant. wydali: Crabbe, Surius, Nicolini i Binius w ed. 1606 r. (ob. Soborów literatura). R. 1608 w rzymskiej kollekcji soborów tekst Rustyka poprawiony został według greckiego, a ztąd przedruk w Concilior. collectio regia. Różnice między versio antiqua, poprawkami Rustyka i tekstu z rzymskiej kolekcji soborów, wynotował Baluzius (Nova conc. coll.), a rezultaty tego porównania wydał Hardouin (op. c.), mniej ściśle Mansi. Do akt tegoż soboru należy tak zwany Codex encyclicus, zbiór 41 listów, od synodów prowincjonalnych wschodnich do Marcjana ces., w obronie soboru chalc., przeciw eutychjanom. Za wstęp do tegoż Cod. enc. służą 2 listy Marcjana, 1 Pulcherji ces. i 1 Juwenalisa patr. jeroz. Szczegółową historję tego soboru ob. Hefele op. c. § 181—208 i dzieła przez tegoż przywiedzione w § 186. X. W. K.