Głos (Oppman)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Głos |
Pochodzenie | Poezye |
Redaktor | Franciszek Juliusz Granowski |
Wydawca | Franciszek Juliusz Granowski |
Data wyd. | 1903 |
Druk | A. T. Jezierski |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Oto się brama znów otwiera
Co do Wieczności wiedzie świata,
I rok miniony w mgłach umiera
I w mgłach nieznanych nowy zlata.
Wznoszą się oczy wytężone
I serca smutne i tęskniące:
Żali cierniową on koronę,
Żali on złote szczęścia słońce?
Już im znajoma snów znikomość,
A z nią zawody wciąż te same,
Więc trwożnie patrzą w ową bramę,
Za którą mieszka — Niewiadomość.
U bramy leży sfinks milczący,
W swoim spokoju marmurowym,
Oblany blaskiem zórz różowym,
Ale zagadką w świat patrzący...
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Artur Oppman.