Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852)/Wstęp
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852) |
Rozdział | Wstęp |
Wydawca | Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów |
Data wyd. | 1918 |
Druk | Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów |
Miejsce wyd. | Poznań |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Na mocy uchwał kongresu wiedeńskiego z r. 1815 część dawnej Polski przeszła pod panowanie Prus, ale nie bez pewnych zastrzeżeń.[1]
Artykuł I generalnego aktu kongresu opiewał:
„Polacy, będący poddanymi Rosyi, Prus i Austryi, otrzymają reprezentacyą i instytucye narodowe, zastosowane do rodzaju tego bytu politycznego, jakie zwierzchnie rządy nadać im uznają za użyteczne i stosowne.
Artykuł II brzmiał:
„Część Księstwa Warszawskiego, którą król pruski posiądzenia z zupełną władzą (souveraineté) i na zupełną własność dla siebie i swych spadkobierców pod tytułem Wielkiego Księstwa Poznańskiego, oznaczona będzie następującą granicą. (Tu następuje odgraniczenie terytoryum poznańskiego od strony Królestwa Polskiego, jak i od strony Prus).
Artykuł IV stanowił zupełną wolność handlu, zupełne otwarcie granic.
W protokóle, spisanym w Wiedniu 7 kwietnia 1815 r. przez Bülowa, pruskiego ministra spraw wewnętrznych, Boyena, ministra wojny, księcia Antoniego Radziwiłła jako pierwszego namiestnika w W. Księstwie Poznańskiem i Zerboniego di Sposetti jako pierwszego naczelnego prezesa, takie mieściły się słowa:
„W. Księstwo Poznańskie stanowi integralną część monarchii pruskiej i ma być wedle tego rządone. Narodowość mieszkańców szanować należy, o ile się to da z głównym celem pogodzić. Zapewnia im się język ojczysty w sprawach publicznych obok niemieckiego, zaręcza im się, że będą mieli przystęp do posad administracyjnych i wogóle do wszystkich urzędów i godności państwa pruskiego. Przy obsadzaniu posad w W. Księstwie Poznańskiem będą mieli przy równem uzdolnieniu pierwszeństwo przed innymi poddanymi pruskimi. Tajny radca Zerboni wyszuka na posady zdatne do urzędów osoby, pruscy urzędnicy zajmą dopiero później posady, których na tej drodze nie będzie można obsadzić.”
„Ponieważ narodowi używanie języka ojczystego we wszystkich sprawach publicznych zaręczono, a sądownictwo według obecnie obowiązującej ordynacyi pruskiej doznałoby w tym języku wielkich, a może niezwalczonych przeszkód, należy zastanowić się, czyby nie wypadało zrobić wyjątku dla prowincyi i nie pozostawić w niej dotychczasowego ustnego postępowania z niektóremi zmianami.”
„Prowincya powinna dostarczyć rekrutów do wojska liniowego tak, jak wszystkie inne prowincye pruskie. Prócz tego będzie miała narodowy pułk kawaleryi i obronę krajową w stosunku do sił swoich. Minister wojny postara się o to, aby pułk narodowy otrzymał za dowódcę zasłużonego polskiego oficera.”
W traktacie oddzielnym pomiędzy Rosyą a Prusami z dnia 3 maja 1815 r. brzmiał artykuł III, jak następuje:
„Polacy, poddani obu stron kontrahujących, otrzymają instytucye, zapewniające zachowanie ich narodowości podług form ustroju politycznego, jaki im nadać każdy z rządów uzna za stosowne.” Król pruski, potwierdzając ten układ, tak się wyrażał:
„My Fryderyk Wilhelm III z Bożej łaski król pruski itd., przeczytawszy układ i jego dodatki, rozważywszy go i treść jego należycie i uznawszy go za zgodny z wolą naszą, potwierdzając i ratyfikując go, przyjmujemy i uznajemy go za ważny dla nas i następców naszych i przyrzekamy na nasze słowo królewskie, iż przyczynimy się do tego, że wiernie i sumiennie wykonany będzie.”
Na mocy owych traktatów wydawał król pruski Fryderyk Wilhelm III dnia 15 maja 1815 r. patent okupacyjny tej treści:
„Wskutek ugody, zawartej z mocarstwami na kongresie wiedeńskim, wróciły niektóre z naszych dawniejszych prowincyi polskich do naszych państw. Posiadłości te składają się z części zaboru pruskiego z r. 1772, przypadłych do Księstwa Warszawskiego, z miasta Torunia, obecnego departamentu poznańskiego, z wyjątkiem części jednej powiatu powidzkiego i pyzdrskiego i z powiatu kaliskiego aż pod Prosnę z wyjątkiem miasta i powiatu kaliskiego.”
„Z ziem tych wracają powiaty chełmiński i michałowski w granicach z r. 1771, dalej miasto Toruń do naszej prowincyi Prus Zachodnich, do których się także lewy brzeg Wisły, wszakże tylko okolice, bezpośrednio do rzeki przyległe, i niziny przyłączają.”
„Natomiast tworzymy z reszty ziem, do których dołączamy z Prus Zachodnich teraźniejszy powiat wałecki i kamieński, osobną prowincyą i tę pod nazwą Wielkiego Księstwa Poznańskiego posiadać będziemy, przyjmujemy także tytuł Wielkiego Księcia Poznańskiego do naszego królewskiego tytułu i herb prowincyi do naszego królewskiego herbu.”
„Daliśmy rozkaz naszemu generałowi Thümenowi obsadzenia wojskiem tej części dawniejszych naszych prowincyi, która do nas wróciła, i poleciliśmy mu, aby ją wraz z naszym naczelnym prezesem Zerbonim di Sposetti formalnie wziął w posiadanie.”
„Że zaś stosunki nie pozwalają, abyśmy osobiście odebrali homagium, wezwaliśmy do tego naszego namiestnika w W. Księstwie Poznańskiem, księcia Radziwiłła, i upełnomocniliśmy go, aby rozporządził w naszym imieniu, co potrzeba.”
W tymże samym dniu i roku wydał Fryderyk Wilhelm III do mieszkańców W. Księstwa Poznańskiego taką odezwę:
„Mieszkańcy W. Księstwa Poznańskiego! Patentem okupacyjnym z dnia dzisiejszego wróciła do starodawnego swego stosunku część należących pierwotnie do Prus, a przypadłych napowrót do mego państwa powiatów Księstwa Warszawskiego. Pomyślałem o ustaleniu i waszych stosunków. I wy macie ojczyznę, a wraz z nią otrzymaliście dowód mego szacunku za wasze do niej przywiązanie. Wcieleni zostajecie do mojej monarchii, nie potrzebując wyrzec się waszej narodowości. Będziecie mieli udział w konstytucyi, którą dać zamyślam wiernym moim poddanym, i otrzymacie tak jak i inne prowincye mego państwa ustawę prowincyonalną.”
„Religia wasza ma być utrzymana i staranie będzie się miało o stosownem uposażeniu sług Kościoła. Wasze prawa osobiste i wasza własność wrócą znów pod opiekę praw, nad któremi później do obrad wezwani będziecie.”
„Język wasz obok niemieckiego będzie używany we wszystkich czynnościach publicznych i każdy z was według zdolności mieć będzie przystęp do urzędów publicznych w W. Księstwie Poznańskiem, jako też do urzędów, zaszczytów i godności mego państwa.”
„Mój wśród was zrodzony namiestnik u was zamieszka. Obznajmi on mnie z waszemi życzeniami i potrzebami, a was z zamiarami mego rządu.”
„Wasz współobywatel, mój naczelny prezes, zorganizuje W. Księstwo Poznańskie wedle przepisów odemnie otrzymanych i zarządzać niem będzie aż do ukończenia organizacyi w wszelkich gałęziach. Przy tej sposobności użyje ludzi fachowych z pośród was w taki sposób, w jaki ich uzdolniają ich wiadomości i wasze zaufanie. Po ukończonej organizacyi nastaną powszechnie obowiązujące stosunki służby publicznej.”
„Wolą jest moją szczerą, aby to, co się stało, poszło w zupełną niepamięć. Wyłączną moją troskę poświęcę przyszłości. W niej myślę znaleść sposoby, mające wprowadzić napowrót do kraju, ponad siły wycieńczonego i głęboko zbiedzonego, dobrobyt.”
„Ważne doświadczenia zrobiły was dojrzałymi. Myślę, że liczyć mogę na wasze uznanie!”
Dan w Wiedniu 15 maja 1815 r.
W kilkanaście dni później, 3 czerwca 1815 r., otrzymał z Wiednia od króla kanclerz pruski, książę Hardenberg, i minister sprawiedliwości Kircheisen następujący rozkaz gabinetowy:
„Zapewniłem mieszkańcom W. Księstwa Poznańskiego zachowanie języka polskiego obok niemieckiego we wszystkich czynnościach publicznych. To bodaj będzie można osiągnąć pod względem sądownictwa, jeśli urządzi się je podług ordynacyi sądowej pruskiej. Postępowanie sądowe przez tłomaczy już dawniej zawiodło, a do pouczania po polsku brakuje stosownie uzdolnionych pruskich urzędników, mało zaś jest krajowców takich, którzyby podołali temu zadaniu. Wśród takich okoliczności i głównie wskutek objawionego mi życzenia mieszkańców tej prowincyi znajduję stosownem zezwolić na dalsze trwanie dotychczasowego w W. Księstwie zaprowadzonego i tylko niejakich zmian potrzebującego postępowania sądowego, przynajmniej dopóty, dopókiby dowodnie po kilku latach próby nie okazała się jego niedostateczność.”
„Dyrektorowie sądów ziemiańskich i przynajmniej jeden radca w każdym, wiceprezes najwyższego sądu apelacyjnego i dwóch radców powinni być tacy, co przeszli pruską służbę sądową. Prezesi tych kolegiów i reszta radców wybrani być mają z pomiędzy najwykształceńszych i najszanowniejszych polskich prawników.”
W pięć dni po tym rozkazie gabinetowym, 8 czerwca 1815 r., ukazała się w Poznaniu odezwa generała Thümena i naczelnego prezesa Zerboniego di Sposetti tej treści:
„W miejsce dotychczasowych herbów publicznych i znaków krajowych wywieszony będzie w W. Księstwie Poznańskiem królewsko-prusko-wielkoksiążęcy orzeł” (orzeł czarny, mający w popiersiu orła białego).
„Władze publiczne W. Księstwa Poznańskiego używać będą na przyszłość pieczęci, na której będzie prusko-wielkoksiążęcy orzeł z napisem okólnym w niemieckim i polskim języku.”
Ogłoszenie naczelnego prezesa Zerboniego di Sposetti z 12 lipca 1815 r. brzmiało:
§. 6. „Przy obsadzaniu posad sędziów uwzględnić należy najwykształceńszych i najszanowniejszych prawników narodowych. Pierwszego prezesa wyższego sądu apelacyjnego i prezesów sądów ziemiańskich z pomiędzy krajowców W. Księstwa wybierać należy.”
§. 7. „Język polski ma być zachowany w sądowem postępowaniu. Tylko w obwodach, w których język niemiecki jest przeważający, w nim wyłącznie protokół spisywać wolno.”
W rocie przysięgi wierności dla prezesów sądów były słowa, że „zaręczają wierność królowi pruskiemu, wielkiemu księciu poznańskiemu,” a urzędnicy administracyjni podpisywali pismo tej treści:
Ja N.N. uznaję JKMość króla pruskiego jedynym prawnym panem tego kraju, a część Polski, która na mocy kongresu wiedeńskiego do króla pruskiego znów przypadła, za moją ojczyznę, której przeciw przemocy i przeciw każdemu w wszelkich razach i okolicznościach własną krwią bronić gotów jestem.”
Wreszcie dnia 3 sierpnia 1815 r. książę Antoni Radziwiłł jako namiestnik i zastępca króla wśród Polaków, wyraźnie odrębność W. Księstwa Poznańskiego zaznaczył i przyrzeczenia królewskie potwierdził.
Takie były zaręczone przez kongres wiedeński i króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III polityczne prawa Polaków.
- ↑ Autentyk w przedmiocie objęcia w posiadanie przypadłej znowu Prusom części Księstwa Warszawskiego. Gazeta W. Księstwa Poznańskiego, 1815 nr 41, 47, 48. Żychliński L. Historya sejmów W. Księstwa Poznańskiego. I, 2 i n. Nowacki J. Zbiór najważniejszych dokumentów, dotyczących W. Księstwa Poznańskiego. Wolsztyn 1849. Skórzewski hr. Stanisław. Najważniejsze prawa, dotyczące Księstwa. Poznań 1861. Kościński K. Prawa narodowe Polaków w państwie pruskiem. Poznań 1906 Stadniarski A. Zbiór praw, tyczących się narodowości i języka polskiego w W. Księstwie Poznańskiem. Poznań 1861. Cieszkowski A. Zusammenstellung von Staats- und Völkerrechtlichen Urkunden, welche das Verhältniss des Grossherzogthums Posen zur preussichen Krone betreffen. Nebst einigen Erläuterungen. To samo po polsku.