Chociaż ci płomień strzechę spali
I w gruz rodzinny dom rozwali I cały twój dobytek zniszczy, —
Gdy ci do pracy sił zostało,
To wzniesiesz nowa chatę białą Wśród czarnych zgliszczy....
∗ ∗ ∗
Lecz kiedy dusza w tobie spłonie
I gdy się spęka serce w łonie — Los z tobą gorsze miał igrzysko,
Bo najsmutniejsza, bracie, strata,
W środ wszystkich ruin tego świata: Dusz popielisko.
Motyl pławi się w słońcu, Ćma do świecy leci....
Kobiety ćmom podobne, Gdy miłość zaświeci.
IV.
Są łzy, co w duszy, jako głownie palą,
Są serca, co się nikomu nie żalą,
Są smutki, których nic już nie pocieszy,
Są winy, z których Pan Bóg nie rozgrzeszy,
Są krzywdy, którym nie dano sędziego —
Chcesz znośniéj cierpiéć — nie pytaj: dlaczego?..