<<< Dane tekstu >>>
Autor Henryk Zbierzchowski
Tytuł Kamienny bóg
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów polskich
Wydawca Księgarnia Maniszewskiego i Meinharta
Data wyd. 1908
Druk Aleksander Ripper
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała antologia
Indeks stron
KAMIENNY BÓG.

W kamiennej, ciemnej grocie, z boleści skamieniały,
Przeżywam bóg nieszczęsny — ostatnie dni żywota.
Poczęła mię myśl grecka i ludzkich dusz tęsknota
Wyszedłem z dłoni mistrza świecący, nagi, biały.

A dziś mię więzi mokra, porosła mchami grota,
Żem jest od wody ślizki, spękany i zmurszały.

Przez pierś żelaznym drutem przybito mię do skały,
U stóp mych gniją liście, w basenie pełnym błota.

Pamiętam raz — wiatr jęczał wpatrzyłem się wybladły
W miesiąca krąg zielony, jak oko w mgłach rozwarte,
Gdy z hukiem (o nieszczęście!) ramiona mi odpadły.

I odtąd konam wiecznie w powolnej, długiej męce.
O ciało me, wilgocią i pleśnią groty zżarte!
O ręce moje, biedne i zdruzgotane ręce!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Zbierzchowski.