Kiedy cię widzieć najlepiej? (Rossetti, 1907)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kiedy cię widzieć najlepiej? |
Pochodzenie | Krzak dzikiej róży |
Wydawca | Towarzystwo Wydawnicze |
Data wyd. | 1907 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Lwów |
Tłumacz | Jan Kasprowicz |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Kiedy cię widzieć najlepiej? Gdy oczy
Mszę odprawiają u twych lic ołtarza
Na cześć miłości, która się wyraża
W twojej postaci, blaskiem dnia uroczej?
Czyli też wówczas, gdy w wieczornej mroczy
Wymowną słodycz niemy uścisk stwarza,
Gdy w zmierzch spowity całunek rozżarza
Niesytą duszę i z twoją jednoczy?
Gdybym już nie miał spotkać się z twem tchnieniem,
Ani, o luba! droga! z twoim cieniem,
Ani z obrazem źrenic twych na wiosnę,
W jakiejżby wówczas szalały zawieji
Pośród zwiędłego liścia mych nadzieji
Niezgiętej śmierci skrzydła bezlitosne!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Dante Gabriel Rossetti i tłumacza: Jan Kasprowicz.