Kodeks honorowy i reguły pojedynku/Rozdział XV

<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt A. Pomian
Tytuł Kodeks honorowy i reguły pojedynku
Wydawca Księgarnia Polska
Data wyd. 1899
Druk Drukarnia Narodowa w Krakowie
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
ROZDZIAŁ XV.
Po pojedynku.

§ 350. Po ukończeniu pojedynku sporządza się protokół, podpisany przez wszystkich sekundantów, w którym uwidocznia się dokładnie a zwięźle cały przebieg walki, w szczególności

a) jakiego rodzaju był pojedynek,
b) kto był kierownikiem, kto lekarzem,
c) jaki był przebieg, czy zupełnie w myśl kodeksu honorowego,
d) jakie zarządzono pauzy,
e) jakie ewentualnie zdarzyły się nieprawidłowości ze strony zapaśników i sekundantów,
f) czy nastąpiło pojednanie się przeciwników.

§ 351. Sekundanci mają najświętszy obowiązek zrobić doniesienie do władz, jeżeli skutkiem nieprawidłowego zachowania się jednego z zapaśników lub też sekundantów ktoś odniósł ranę ciężką lub śmiertelną.
§ 352. Jeżeli pojedynek sprowadził śmierć czyjąś, należy w każdym razie odpis protokołu wraz z sprawozdaniem, sporządzenem przez lekarzy, przedłożyć prokuratoryi państwa.
§ 353. Doniesienie do władzy powinni zrobić bodaj zastępcy jednej strony, jeżeli sekundanci drugiej — odmawiają podpisu.
§ 354. Jeżeli w pojedynku »do zupełnego ubezwładnienia« jeden z przeciwników został ranny, a lekarze i sekundanci naradzają się nad sytuacyą, lub jeżeli w ogóle naradzają się z powodu zachowania się jednego z przeciwników, powinien drugi przeciwnik zachować się spokojnie na uboczu i niepytany — głosu wcale nie zabierać.
§ 355. Przy opatrywaniu ran byłoby nietaktem, gdyby zwycięzki przeciwnik zwrócił się do rannego z zapytaniem co do jego stanu lub z wyrazami ubolewania.
§ 356. Kwestya pojednania się zapaśników jest rzeczą taktu i poczucia indywidualnego.
Przy obrazach lżejszych nie powinno się opuścić placu boju bez podania sobie ręki; przy cięższych — zależy to od uznania obrażonego.
W każdym razie powinni sekundanci robić dyskretne starania celem pogodzenia przeciwników. Natomiast nie jest wskazanem, aby przeciwnik z własnej inicyatywy przystąpił do drugiego z wyciągniętą do zgody dłonią — gdyż może się spotkać z odmową i wywołać w ten sposób sprawę nadzwyczaj skomplikowaną.
§ 357. Pierwszy z wyciągniętą dłonią przystępuje z reguły obrażający, wyrażając ubolewanie z powodu zaszłego nieporozumienia.
§ 358. Przeciwnicy niepogodzeni opuszczają plac boju, złożywszy sobie niemy ukłon.
§ 359. Jeżeli jeden z zapaśników odniósł poważniejszą ranę, a na placu boju nastąpiło pogodzenie, powinni sekundanci przeciwnika złożyć mu imieniem swego klienta wizytę i wywiadywać się o jego zdrowie.
Natomiast nie jest wskazanem składanie wizyt przez samego przeciwnika — z wyjątkiem wypadku, gdy rzecz się odbywa między dwoma starymi chwilowo zwaśnionymi przyjaciółmi etc.
§ 360. Jeżeli skutkiem zajść na placu boju wywiązuje się nowy pojedynek między sekundantami lub między jednym z nich a jednym z dotychczasowych przeciwników — jest wskazanem, aby pojedynek ów odbył się natychmiast, przy asyście tych osób, które dotąd w walce brały udział.
Odroczyć można, jeśli na placu jest ranny, wymagający wyłącznego zaopiekowania się, jeśli skutkiem zranienia jednej osoby brak kompletu, wymaganego regułami pojedynkowemi (by było po dwóch sekundantów), tudzież jeśli pojedynkować się ma osoba, która dopieroco pojedynek odbyła.
Nikt nie jest zobowiązany w ciągu jednego dnia dwa razy odpowiadać z bronią w ręku.
Sprowokowanie sekundanta na placu boju równa się dokonaniu obrazy trzeciego stopnia.
§ 361. Jeżeli przy spisaniu protokołu sekundanci jednej strony utrzymują, że przeciwnik ich klienta dopuścił się nieprawidłowości, a sekundanci tegoż przeciwnika przeczą i wzbraniają się protokół podpisać — oddaje się sprawę pod sąd honorowy.
Orzeczenie tegoż sądu należy opublikować w czasopismach.
§ 362. Jeżeli przeciw jednemu z zapaśników wniesiono skargę z powodu nieprawidłowego zachowania się na placu boju, mają sekundanci oskarżonego święty obowiązek wyjawienia całej prawdy.
§ 363. Sekundanci mają obowiązek zastępowania na zewnątrz swoich klientów, jeśli np. o pojedynku krążą w sferach znajomych czy pojawiają się w prasie nieprawdziwe, uwłaczające komuś wieści, zdolne przynieść szkodę moralną czy materyalną etc.
Powinni na to odpowiedzieć wyjaśnieniem lub opublikowaniem protokołu.
§ 364. Opublikować protokół powinno się także, jeżeli przeciw jednemu z zapaśników wniesiono skargę, a ten odgraża się świadkom, obraża ich lub wyzywa.
§ 365. W normalnych warunkach powinni przeciwnicy, sekundanci, lekarze zachować o przebiegu sprawy zupełne milczenie; protokół pojedynkowy jest definitywnem zakończeniem.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Wilhelm Feldman.