Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział LXXXIV
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Koran |
Rozdział | Niebo otwarte |
Pochodzenie | Koran |
Wydawca | Aleksander Nowolecki |
Data wyd. | 1858 |
Druk | J. Jaworski |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Jan Murza Tarak Buczacki |
Tytuł orygin. | القُرْآن |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
1. Skoro niebo otworzy się,
2. Będąc zupełnie posłuszne Bogu;
3. Ziemia zostanie zrównaną[1],
4. Odda ludzi, skarby i wszystko co w sobie zawiera, wyrzuci z swego łona umarłych i groby zostaną próżne[2];
5. Gdy wypelnią się wszystkie rozkazy Przedwiecznego.
6. Śmiertelni! wszyscy staniecie przed sądem Jego.
7. Ten komu daną będzie księga jego uczynków w prawą rękę.
8. Będzie sądzony łaskawie,
9. Powróci uradowany na łono swéj rodziny,
10. Lecz komu daną będzie w lewą rękę z tyłu przez grzbiet[3]
11. Ten będzie rozpaczał,
12. I zostanie pastwą płomieni.
13. On żył na ziemi w wesołych rozkoszach;
14. Nie myśląc i nie wierząc, że zmartwychwstanie.
15. Lecz Bóg jest wszystko widzącym.
16. Przysięgam na tego, który uczynił iż po jutrzence następuje poranek;
17. Który urządził zmianę dnia i nocy; długich i krótkich.
18. Który ustanowił zmiany księżyca,
19. Że tenże sam przemieni was w inne koleje stanu[4].
20. Dla czegoż niewierni temu nie wierzą?
21. I gdy opowiadasz prawdy Koranu, dla czego nie padają na twarz przed majestatem Boga?
22. A przeciwnie złorzeczą świętemu Koranowi?
23. Bóg zeszle w ich domy nędzę i kłopoty.
24. Ostrzegaj ich przeto Mahomecie, o mękach piekielnych serce palących.
25. Tym zaś, którzy przyjęli wiarę i dobremi uczynkami uzacnili siebie, przeznaczoną jest nagroda, któréj nawet opowiedzieć niepodobna; oni używać będą wiekuistego szczęścia.
- ↑ Gdyż góry i pagórki zrównają się i cała ziemia będzie płaszczyzną.
- ↑ To jest wyrzuci ciała z grobów, i wszystkie skarby, które skrywa w łonie swojem.
- ↑ Gdyż niewierni będą mieli przywiązaną prawą rękę do szyi, a lewa ręka będzie wykręcona za plecy.
- ↑ To jest z życia przejdziecie do śmierci, a potem znowu ze śmierci do wiecznego życia, kiedy nastąpi ciał zmartwychwstanie.