Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział XXXV

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mahomet,
Władysław Kościuszko (objaśnienia)
Tytuł Koran
Rozdział Twórca albo Anieli
Pochodzenie Koran
Wydawca Aleksander Nowolecki
Data wyd. 1858
Druk J. Jaworski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Murza Tarak Buczacki
Tytuł orygin. القُرْآن
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

ROZDZIAŁ XXXV.
wydany w Mekce — zawiera 45 wierszy.
TWÓRCA albo ANIELI.

W imie Boga litościwego i miłosiernego.

1. Chwała Bogu, stworzycielowi nieba i ziemi! Aniołowie są Jego gońcami; On im dał po dwie, trzy i cztery pary skrzydeł[1], On swoim stworzeniom świadczy łaski podług swego upodobania, ponieważ moc Jego jest nieograniczona.
2. Nikt nie może wstrzymać darów Jego dobrodziejstw, ani cokolwiek uzyskać przeciw Jego woli. On jest Bogiem władającym i mądrym.
3. Ludzie! pamiętajcie na Jego łaski, czyż świat uznaje innego Stworzyciela? czyż kto inny rozdziela wam skarby nieba i ziemi? On jest Bóg jedyny! dla czegoż oddalacie się od Jego wiary?
4. Oni nie przyjmą twojego poselstwa; podobnież byli przyjęci pierwsi Apostołowie, lecz Bóg jest końcem wszystkich rzeczy.
5. Ludzie! obietnice Boga są nieomylne, niech rozkosze życia doczesnego was nie zajmują; aby kusiciel nie wprowadził was w sidła.
6. On jest waszym nieprzyjacielem, strzeżcie się jego złych chęci; on poprowadzi swoich współwyznawców na ogień piekielny.
7. Niewierni nie ustrzegą się męczarni.
8. Wierni, którzy sprawowali się dobrze, z miłosierdzia boskiego używać będą pięknych darów.
9. Dla kogo bezbożność stała się przyjemną, czyż może mniemać że jest na dobréj drodze? Bóg podług swéj woli sprawia błąd albo światło. Niech się serce twoje o nich nie troszczy, bo Przedwieczny widzi ich sprawy.
10. On posyła wiatry które niosą obłoki w strony, gdzie jest spragniona ziemia, deszcz przywraca polom zeskwarzonym pierwotną ich urodzajność. Oto obraz zmartwychwstania.
11. Kto szuka prawdziwéj wielkości, znajdzie ją w Bogu, źródle wszelkich doskonałości. Rozmowy uczciwe przechodzą aż do Jego tronu; On wywyższa dobre uczynki, a karze srogo zbrodniarza knującego zdradę, i czarne jego spiski zniszczone zostaną.
12. Bóg was ukształcił najprzód z ziemi a potem utworzył z nasienia, nadał wam płeć; On wie co się ukrywa we wnętrznościach matki, co ma się narodzić; On nie skraca, ani przedłuża życia człowieka, nad czas oznaczony w księdze. Wszystko to łatwem jest Jego mocy.
13. Morze[2] wody słodkiéj i przyjemnéj, i morze wody słonéj i gorzkiéj, bardzo są od siebie różne; a jednak i jedno i drugie dostarczają wam zdrowego pokarmu, i pereł dla waszéj ozdoby[3]. Widzicie jako po falach ich unoszą się okręta, dla otrzymania bogactw na wasz pożytek, i dla waszych przyjemności. Dobrodziejstwa te nie obudzająż w was wdzięczności?
14. Bóg sprawuje iż noc następuje po dniu a dzień po nocy; On zalecił słońcu i księżycowi udzielać wam światła. One przebiegają drogi zakreślone przez Niego. On jest waszym Panem. Do niego panowanie całym światem należy, bogi zaś, którym wy kłaniacie się, nie mogłyby swą mocą rozrządzić nawet błonką osłaniającą ziarnko daktyla.
15. Kiedy ich wzywacie nie słyszą was; a choćby i słyszeli nie mogliby wysłuchać próśb waszych. W dzień zmartwychwstania oni się wyprą waszego hołdu, a żaden z nich nie może przepowiedzieć prawdziwéj przyszłości.
16. Ludzie! wy wszyscy przed Bogiem jesteście ubodzy, On sam posiada bogactwa i chwałę.
17. Może was zniszczyć na ziemi, a wprowadzić nowe stworzenia.
18. Cud taki, nie jest nad Jego potęgę.
19. Nikt za cudze grzechy pokutować nie będzie. Napróżno chcielibyście aby kto inny przyjął na siebie część męczarni, dla was zgotowanych, związki krwi nie sprawią żadnéj ulgi. Ostrzeż odprawujących pilnie modlitwę, i w skrytości bojących się Pana, że jałmużna którą udzielać będą, znajdzie u Przedwiecznego nagrodę a ludzie powrócą do Niego wszyscy.
20. Ślepy[4] nie będzie porównany z widzącym, który widzi i rozróżnia ciemność od światła, a gorąco od zimna.
21. Życie i śmierć nie jest to jedno i toż samo. Bóg daje wyrozumienie temu kto się Mu podoba; On mógłby dokazać, że ci co w grobie spoczywają[5], mogliby słyszeć. Twoje poselstwo ogranicza się na opowiadaniu.
22. Posłańcze wiary! prawda towarzyszy tobie, ogłaszaj moje obietnice i groźby. Nie ma narodu, któryby nie miał swego Apostoła.
23. Jeżeli zaprzeczą twojéj nauce, pomimo, że Prorocy którzy cię poprzedzili, takiegoż losu doznali, chociaż cuda, podania z księgi boskiéj[6], świadczyły o prawdzie ich posłania, nie zważaj na to.
24. Śmierć ogarnęła niewiernych, kara ich była okropną.
25. Nie widziszże jak Bóg wylewa deszcze z obłoków? które wyprowadzają różnogatunkowe owoce. Ścieżki gór są czerwone, białe, i rozmaitych kolorów[7]. Kruk jest czarny. Ludzie i zwierzęta przedstawiają dziwną różność odcieni. Ci którzy są umiejętni boją się Boga; bo wiedzą że jest wszechwładny i potężny.
26. Ci którzy czytają księgę boską[8], modlą się, dają jałmużnę skrycie i jawnie, otrzymają w nagrodę dobro które nigdy nie zginie[9].
27. Bóg ich nagrodzi, On im udzieli darów swéj przemożności, bo jest łaskawy i miłosierny.
28. Wiara którą tobie objawiam jest prawdziwą, ona potwierdza księgi poprzedzające ją. Bóg okiem uważnem postrzega postępowanie sług swoich.
29. Dałem Koran za dziedzictwo moim wybranym[10], niektórzy z nich oddają się bezbożności, drudzy wahają się między dobrem i złem; inni ubiegają się na wyścigi w uczynkach cnoty: jest to szczyt doskonałości.
30. Ogrody rajskie będą ich mieszkaniem, naszyjniki złote, ozdobione perłami włożą na nich i odzież jedwabna okrywać ich będzie.
31. Chwała Bogu! zawołają, On nas uwolnił od męczarni, bo jest litościwy i miłosierny.
32. On nas wprowadził do wiekuistego przybytku swego panowania; utrudzenie i boleść, nie mają przystępu do tego miejsca.
33. Niewierni! wśród zarzewi piekła nie będą mogli znaleść śmierci, okropność męczarni nigdy nie złagodzi się. Tak bezbożny zostanie nagrodzonym.
34. Głosem przerażającym wołać będą do nieba: Panie! wyrwij nas z tego ognia, my teraz wykonywać będziemy wszystkie dobro któreśmy opuścili; odpowie im: Nie przedłużyłżem dni waszych, aby otworzyć oczy chcącym iść za światłem? Ale czyż przyjęliście Apostoła?[11]
35. Teraz doświadczycie losu waszego, bo nie masz ratunku dla niewiernych.
36. Bóg zna tajemnice nieba i ziemi; On czyta grunt serc waszych.
37. On postawił was na rozwalinach przeszłych pokoleń. Niedowiarstwo bezbożnego przywali go swoim ciężarem; a gniew i zemstę niebios ściągnie na niego.
38. Pytaj się bałwochwalców, co myślicie o waszych bogach? pokażcie mi, co oni stworzyli na ziemi. Podzielająż oni panowanie z Przedwiecznym nad niebem? Czy dana im księga, na któréj opierać mogą swe obrzędy? Zwodziciele mogą przynieść tylko zdradę.
39. Bóg utrzymuje niebiosa i ziemię; jeżeliby się waliły, czyjeż ramie mogłoby wstrzymać ich upadek? On jest litościwy i miłosierny.
40. Oni przyrzekli Bogu i uroczyście przysięgli, że jeżeli im ześle Apostoła, starać się będą trzymać jego nauki. Apostoł ukazał się, a ich nienawiść ku wierze, jeszcze powiększyła się.
41. Podnieśli się w pychę i uknowali niegodziwe zamiary; lecz zdrada spada na samychże zdrajców. Czyż rozumieją, że los przodków ich był odmienny? Wyroki Boga są nieomylne!
42. Bóg od zwyczajów swoich nie odstępuje[12].
43. Nie zwiedzaliż krajów? nie widzieliż jaki opłakany był koniec ludów, które przed nimi, postępowały drogą bezbożności? Byli jednak mężniejsi, potężniejsi od nich; lecz tak w niebie jak i na ziemi, nic nie może oprzeć się woli Najwyższego, bowiem mądrość i wszechmocność są Jego przymioty.
44. Gdyby Bóg karał ludzi, od czasu jak stają się niegodziwemi, nie byłoby jednéj istoty na ziemi. On odkłada kary do czasu oznaczonego.
45. Skoro przyjdzie czas, będzie On rozsądzał sprawy sług swoich.






  1. Większa liczba skrzydeł oznacza wyższą godność Anioła, jedni z nich mają po dwa, drudzy po cztery, i t. d. Archanioł Gabryel gdy się ukazał Mahometowi w czasie podróży nocnéj Proroka do niebios, miał sześćset skrzydeł.
  2. Wyraz morze po Arabsku bahr używa się nie tylko mówiąc o morzach słonéj wody, ale i o wszelkich rzekach jak Nil, Tygier i t. d.
  3. Chociaż są dwa gatunki wód, słodkie i słone, zarówno jednak z nich macie ryby za pożywienie a perły i korale na ozdoby.
  4. Przez ślepych rozumieć wypada niewiernych, a przez widzących prawowiernych, udarowanych darem mądrości Boskiéj.
  5. Zakamieniali w niedowiarstwie, których uważać można na równi z umarłymi.
  6. Tu rozumieć wypada księgi dane Abrahamowi, oraz ewangelią którą zowią Mahometanie księgą mądrości.
  7. Wyrażenie rozmaitych kolorów może się tłómaczyć przez: rozmaitych gatunków.
  8. To jest Al’Koran.
  9. To jest zbawienie wieczne.
  10. Bóg powiedziawszy że dał Koran Mahometowi, dodaje, że Koran stanie się dziedzictwem dla wszystkich Muzułmanów i rozdzieli ludzi na trzy klasy, złych, takich którzy nie są ani złemi ani dobremi, i nakoniec sprawiedliwych.
  11. To jest czyż ja nieposłałem do was proroka Mahometa.
  12. Wyraz sonnet który tu tłómaczymy przez zwyczaj, znaczy także droga uczęszczana, ubita. Ztąd wyraz sonnet, sonn używa się mówiąc o zbiorze zwyczajów uświęconych przez tradycję w materjach religijnych prawnych Bóg postępuje zawsze jednostajną drogą: najprzód ostrzega złych, a potem ich karze.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Władysław Kościuszko, Mahomet i tłumacza: Jan Murza Tarak Buczacki.