Kuchmistrz nowy/Galareta chlebowa
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kuchmistrz nowy |
Podtytuł | Kuchnia udzielna dla osób osłabionych w wieku podeszłym tudzież do zdrowia powracających |
Data wyd. | 1837 |
Druk | Drukarnia Dyecezalna |
Miejsce wyd. | Wilno |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Galareta chlebowa.
Wziąć cztery łoty biszkoktu chlebowego, zagotować w półkwarcie wody w pobielonym rądelku, lub garnuszku polewanym; gdy się woda zagotuje, wrzucić biszkokt, niech pomoknie, zagotować, odstawić na kwadrans; dodać pół szklanki wina białego reńskiego, cukru trochę więcej jak ćwierć funta, wygotować zwolna szumując, aby się została połowa; odstawić od ognia, dodać kubek kawiany wygotowanego rogu, (jak się powiedziało o galarecie z rogu jeleniego), rozmieszać razem i na salaterkę wylać, aby się ścięła, czyli zastygła. W niedostatku rogu jeleniego, można wziąć od dwóch cieląt nóżek dobrze wygotowanych, przecedzonych przez serwetę, w miarę gęstości, jeden kubek kawiany.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Szyttler.