Kuchnia koszerna/Bób i wyka
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kuchnia koszerna |
Wydawca | Księgarnia Jakóba Klepfisza |
Data wyd. | 1904 |
Druk | Drukarnia W. Thiella |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | H. S. K. |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
O tem jak trzebą bób traktować przed gotowaniem, powiedzianem już było w II rozdziale b) str. 11. Następnie przystawiamy bób do ognia z zimną wodą i dość silnie solimy. Gdy jest już miękkim, zlewamy wodę i polewamy potrawę brązowem rozpuszczonem masłem. Alboteż gotujemy bób na mięsno i wtedy zamiast masła używamy tłuszczu. B. dobrze smakuje bób z marchewkami. Należy je wprzód oskrobać, następnie oparzyć odlać wodę, pokrajać marchewki w cienkie plasterki i dodawszy nieco rosołu, soli i tłuszczu przystawić do ognia razem z bobem. Następnie dodajemy cukru, siekanej pietruszki i staramy się, by potrawa była dość słodką i tłustą. Bób z marchewkami można przyrządzić również mlecznym sposobem z wodą, masłem i solą, tylko w tym wypadku musimy użyć sporo pieprzu.