Kuchnia polska/Sorbet malinowy
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Kuchnia polska |
Wydawca | Księgarnia Stefana Knasta |
Data wyd. | 1912 |
Druk | Drukarnia S. Buszczyńskiego |
Miejsce wyd. | Inowrocław |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
331. Sorbet malinowy.
Wziąć 1 kgr. najlepszego cukru w kawałkach niewielkich i włożyć do czystego, mosiężnego rądla. Maliny pognieść prędko i przez czystą serwetę wycisnąć tyle, żeby gęstego soku była duża szklanka, to jest małe pół litra. Wlać do cukru i rozbijać mięszając ciągle w wolnem cieple, dopóki się cukier zupełnie nie rozpuści bez zagotowania. Skoro się już zupełnie rozpuścił, dodać ognia i dobrze pogotować, próbując w wodzie z lodem, żeby się ściął jak gęsta galareta w kawałkach i lgnął w palcach. Wtenczas odstawić rądel i wałkiem zupełnie nowym drewnianym mięszać ciągle zwolna w jedną stronę, zdejmując cokolwiek szumowin jeżeli się znajdą, aż płyn będzie zupełnie gęsty i czysty. W końcu wlać do garnka i póki ciepły płótnem zakryć.