<<< Dane tekstu >>>
Autor Jean de La Fontaine
Tytuł Lew chory i Lisy
Pochodzenie Bajki
Księga szósta
Wydawca Jan Noskowski
Data wyd. 1876
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Adam Mickiewicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga szósta
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


BAJKA  XIV.
LEW CHORY I LISY.

«Na rozkaz jego Lwiej Mości,
Dany do nas (z Jaskiniewska
Zbójskiego, gdzie dla słabości
Zdrowia ma Jego Królewska
Mość pobyt), do gabinetu
Ministrów, my, z ich kompletu
Zamianowani być przy Nim
Na służbie, wiadomo czynim:

Po pierwsze: z obywatelstwa
Drapieżnego, tudzież stanu
Bydlego, wybrać poselstwa
Z tem: iżby w skutek uchwały
Powiatów, one udały
Się, Najjaśniejszemu Panu
Życzyć w najpoddańszy sposób,
Co jak najdłuższego życia.
Powtóre: posłów brać z osób
Zaszczytnie nam znanych z tycia.
Dan: rezydencya letnia,
Jaskiniewsk, pierwszego Kwietnia.
Przyczem, ministra rozkazem,
Postanowiono zarazem:
Posłom z ich towarzyszami,
W tej podróży nadzwyczajnej,
Kazać jechać z paszportami
Ze Lwiej kancelaryi tajnej;
Zaczem, niech się nikt nie waży,
Ani z policyjnej straży,
Ani nawet z dygnitarzy,
Posła ukąsić lub drapnąć,
A tem mniej w pół drogi capnąć.»

Na ten rozkaz ode dworu,
Baraństwo, tudzież stan ośli,
Pierwsi sejmikować poszli;
Pilnując się onych toru,


LEW CHORY I LISY.

Wszyscy inni z pól i z borów
Zgromadzić się mają dzisiaj;
Tylko jedna giełda lisia
Wstrzymuje się od wyborów.
Zkądże im ta taktyka i co jej powodem?
Wydał to jeden stary urzędnik, Lis rodem:
«Uważam, rzekł, oddawna trop wszelkiego zwierza
Przed i za Jaskiniewskiem; upewniam was o tem,
Że pełno zewsząd śladów ku monarsze zmierza,
Ale żadnego nie widać z powrotem.»

Mickiewicz.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jean de La Fontaine i tłumacza: Adam Mickiewicz.