Listy Annibala z Kapui/List 3
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Listy Annibala z Kapui, arcy-biskupa neapolitańskiego, nuncyusza w Polsce, o bezkrólewiu po Stefanie Batorym i pierwszych latach panowania Zygmunta IIIgo, do wyjścia arcy-xięcia Maxymiliana z niewoli |
Podtytuł | z dodatkiem objaśnień historycznych, i kilku dokumentów, tyczących się tejże epoki dziejów polskich oraz z 10 podobiznami podpisów osób znakomitych |
Wydawca | Ig. Klukowskiego Xięgarza |
Data wyd. | 1852 |
Druk | J. Unger |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Aleksander Przezdziecki |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
DO KARDYNAŁA AZZOLINO
18 Lutego 1587 r.
Nuncyusz jeszcze pod Krakowem. — Wieści o trwającéj niezgodzie pomiędzy Senatorami, na Zjeździe Warszawskiem.
Przez kupca, który dziś do Wenecyi odjeżdża, piszę te słów kilka do W. M., aby żadnéj zręczności nie opuścić. O przyjeździe moim do Krakowa, i o tém że dla puszczenia się w dalszą podróż, oczekuję odpowiedzi od Sekretarza mego, którego natychmiast wysłałem był do N. Królowéj, i do P. P. Senatorów zgromadzonych w Warszawie, zdałem sprawę szczegółową w liście moim z dnia 14 b. m.[1] wysłanym do Wenecyi przez Kuryera, którego Montelupi[2] wysyłał umyślnie z rozkazu Królowéj. W liście tym była karta w cyfrach z 15tu wierszy; a że pewny jestem, iż najwierniéj dojdą, nie posyłam duplikatu ani listu, ani cyfry, dla oszczędzenia pracy W. M.; zwłaszcza, że nic ważnego w nich się nie zawierało. Z wieści Warszawskich jakie tu dochodzą pokazuje się, że pomiędzy Senatorami panuje największa niezgoda; dla tego nic jeszcze postanowić nie zdołali, i sądzą, że deliberacye bardzo długo ciągnąć się będą[3]. Spodziewam się zatém, że będę mógł zastać ich jeszcze zgromadzonych, i w sam czas przyjechać dla dopełnienia poleceń Ojca Świętego: gdyż wszelkiego pośpiechu użyję, dla dostania się na miejsce, skoro otrzymam pozwolenie puszczenia się w drogę. Załączam tu kartę z 20tu wierszy cyfrą i z najpokorniejszem uszanowaniem całuję ręce W. M.
Z Krakowa 18 Lutego 1587 r.
- ↑ Jestto list umieszczony w Zbiorze naszym pod N. I.
- ↑ Zapewnie Waleryan Montelupi siostrzeniec i przybrany syn Sebastyana Montelupi, bogatego kupca Florenckiego w Krakowie osiadłego, a zaszczyconego względami Królowéj Anny Jagielonki. Ten Waleryan Montelupi był Dyrektorem Poczty w Krakowie. Potomstwo jego w Polsce, nazwisko Wilczogórskich przyjęło, pisze Siarczyński w Obrazie wieku Zygmunta III (pod słowem Montelupi), a Niesiecki, pod familią Wilczogórskich. Porównać: Ciampi Bibliot: Critica I. str. 348
- ↑ Biskupi obstawali przy ustawie Zygmunta I, iż na Konwokacyi, prócz wyznaczenia dnia Elekcyi, nic innego stanowioném być niepowinno; różnowiercy zaś domagali się o potwierdzenie przywilejów swoich, grożąc zerwaniem obrad. Arcy-Biskup Gnieźnieński Stanisław Karnkowski na wpół konający z Warszawy wywieść się kazał. Rozrażewski Biskup Kujawski, i inni Biskupi oddalili się bez pożegnania. Zostali tylko Solikowski Arcy-Biskup Lwowski i Goślicki Biskup Kamieniecki, a i ci wkrótce objechali. Jednakże wkrótce Goślicki powrócił, przywołany jako Pater patriae i lubo niechętnie, podpisał akt konwokacyi, sam jeden z duchownych; z dodatkiem jednak: propter bonum pacis (ob. Sulicovii Commentar: str. 180. et seq. i Volumina legum II. 1067).