Maskarada Phyllji
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Maskarada Phyllji |
Pochodzenie | Krystalizacje cykl Skrzydła wewnętrzne |
Wydawca | J. Mortkowicz |
Data wyd. | 1937 |
Druk | Drukarnia Narodowa T-wa Wydawniczego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
MASKARADA PHYLLJI
Jest na świecie owad, cały z liści,
W którym błąd się zaczaił, cud ziścił,
Z czego radość dla poetów wynika.
Garścią liści rządzić się nauczył,
Liściem stąpa, listowiem powłóczy,
I zielenią szydzi z napastnika.
Phyllio! czyjaż dłoń, dla twego dobra,
Przesadziła się w roślinny obraz,
Przeciw prawom, które wskazał światów rządca?
Gdy przed wroga gardzielą łakomą,
Upadałaś, wzdychając o pomoc,
Aż jak Dafne, zroślinniałaś, drżąca...
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Pawlikowska-Jasnorzewska.