Meandry/211
< Meandry
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Meandry |
Podtytuł | Strzępy myśli rozwianych |
Wydawca | Michał Arct |
Data wyd. | 1904 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Sroczka skrzeczy na płocie,
Kotek schludnie się myje —
Odwiedzinyż to czyje?
Znam gry srocze i kocie —
Ktoś przyjedzie wistocie —
Idę w zakład o szyję.
Dudni. Jakoż, po moście,
Poprzez groblę, najprościej
Mkną jak do swej własności,
Poufali snadź goście...
No, więc grzecznie ich proście —
Choć coś nie znam tych gości.
Bodaj zjadła mysz kota!
Bodaj w gardło pokraki
Jastrząb szpon swych wbił haki!
Toż komornik niecnota
Z pozwem wjeżdża we wrota...
Z piekła rodem gość taki!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Felicjan Faleński.