<<< Dane tekstu >>>
Autor Ludwik Niemojowski
Tytuł Moja poduszka
Pochodzenie Trójlistek
Wydawca Józef Unger
Data wyd. 1881
Druk Józef Unger
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XXXIII.
Moja poduszka.

Gdy wicher świszczy na dworze
W głos złowieszczy i ponury,
Gdy grom warczy, huczy morze,
Błysk za błyskiem lśni wśród chmury,

Ja szczęśliwa ze swéj doli,
Nie dbam o wichry, o burze,
Głowę schylam i powoli
Na poduszce oczy mrużę.
Ah! poduszko! mówię sobie,
Jakżem rada spać na tobie!

Są na świecie biédne dziatki,
W ciągłéj z srogim losem wojnie,
Co nie mają nawet chatki,
Gdzieby mogły spać spokojnie,
Ja mam wszystko co mi trzeba:
Lubych rodziców kochanie,
I codzienny kąsek chleba,
I to mięciutkie posianie.
Ah! poduszko! mówię sobie,
Jakżem rada spać na tobie!

Jutro zaledwie słoneczko
Błyśnie na niebios przestworze,
Ja z kajetem i książeczką
Będę witać ranne zorze;
Dziś gdym zadanie skończyła
W czystym sumienia spokoju,
I dzień cały dobrą była,
Ja spoczywam po prac znoju.
Ah! poduszko! mówię sobie,
Jakżem rada spać na tobie!



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ludwik Niemojowski.