Muzyka ulicy Złotej

<<< Dane tekstu >>>
Autor	Franciszka Arnsztajnowa Józef Czechowicz
Tytuł	Muzyka ulicy Złotej
Pochodzenie	Stare kamienie
Wydawca	Lubelskie Towarzystwo Miłośników Książki
Data wyd.	1934
Druk	Drukarnia Państwowa w Lublinie
Miejsce wyd.	Lublin
Źródło	Skany na Commons
Inne	Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI  Cały tomik Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI
Indeks stron

›››

[17]

MUZYKA ULICY ZŁOTEJ.

Niebo odmienia się, choć wieczór nie ścichł,
wiatr jeszcze szepce, nim uśnie.
Niebo fjoletem szeleści.
Wiatr — już nie wiatr — uśmiech.

Z ulicy Dominikańskiej śpiew chóru;
dziewczęta chwalą Marję.
Z Archidjakońskiej do wtóru
samotnych skrzypiec arje.

Domów muzyczne milczenie,
złączone z tęczy łukiem,
na czoło kościoła promieniem
opada, jak pukiel.

A teraz ktoś ciszę napiął,
bije w nią pięścią ze spiżu.
Dzwon wieczorny,
mocą metalu kapiąc,
zaczyna grać pod kościelnym krzyżem:

raz — i dwa — i trzy —  —  —  —

Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Franciszka Arnsztajnowa, Józef Czechowicz.