Najnowsza kuchnia/Leguminy gorące i zimne/Soufflé morelowe
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Najnowsza kuchnia |
Rozdział | Leguminy gorące i zimne |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1903 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały rozdział Cały tekst |
Indeks stron |
12. Soufflé morelowe. Na 4 osoby wziąć 8 białek i 4 czubate łyżki stołowe marmolady, w ogóle na osobę liczy się zwykle 2 białka i 1 łyżka marmolady; rozumie się, że większa ilość marmolady może być tylko pożądaną, przyczyni się bowiem do smakowitości legominy. Mieć przygotowaną gorącą, marmoladę dobrze wysadzoną z cukrem (patrz kompoty), którą dobrze wymieszać z białkami ubitemi na sztywną pianę, kładąc prędko po łyżce piany w rondelek z marmoladą; masę tę ułożyć na półmisek (najlepiej okrągły), wysmarowany masłem, posypać cukrem i wstawić do niezbyt gorącego pieca, uważając, aby się nie za bardzo zrumienił i nie spiekła. Marmolady używane do „soufflé“ powinny być gorące, gdyż przez to legumina ta bywa smaczniejszą, przytem piana zaparzona może stać kilka godzin, zanim ją się do pieca wstawi. W ten sam sposób przyrządza się „soufflé“ z jabłek, z renglod, ze śliwek lub z powideł, które jeżeli za gęste, można rozprowadzić wodą.