Nalewki i likiery/Likier poziomkowy
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Nalewki i likiery |
Wydawca | Towarzystwo Wydawnicze „BLUSZCZ“ |
Data wyd. | 1928 |
Druk | Zakł. Graf. Tow. Wyd. „BLUSZCZ“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
68. Likier poziomkowy. Świeżo zebrane leśne poziomki wsypać do gąsiorka, nie uciskając, ani utrząsając owocu i zalać czystym 96 stopniowym spirytusem na 12 godzin, trzymając cały ten czas gąsiorek na słońcu. Zlać przez gęste płótno, wycisnąć owoce, nie gniotąc ziarnek, które dają nieprzyjemna gorycz. Na litr takiego spirytusu zrobić ulep z osiemdziesięciu deka cukru, dwudziestu deka syropu kartoflanego i dwóch szklanek wody. Po zagotowaniu ulep odstawić od ognia, wcisnąć weń sok z całej cytryny lub wsypać łyżeczką od kawy cytrynowej soli (kwasku). Do gorącego syropu wlać poziomkowy spirytus, przykryć naczynie płótnem, aby para w nie wsiąkła. Gdy likier zupełnie wystygnie, przelać do butelek. Tak zrobiony likier powinien zachować cały kolor i aromat świeżych poziomek.