Niegdyś — drzewiej — huczał tu żywotny ruch (Orkan, 1968)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Niegdyś — drzewiej — huczał tu żywotny ruch
Pochodzenie Poezje Zebrane tom I
Redaktor Stanisław Pigoń
Wydawca Wydawnictwo Literackie
Data wyd. 1968
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Z MARTWEJ ROZTOKI

Niegdyś — drzewiej — huczał tu żywotny ruch.
Dzwon puszczy, o którym zaginął słuch,
Wypełniał dźwiękiem kotlinę.
Krzyki ptactwa, jak słoneczne groty,
Przestrzelały mroczną drzew gęstwinę.        5
Z jedli starych sączył się miód złoty
Na użytek bartników-niedźwiedzi.
Na polankach wśród leśnych przerzedzi
Pasły się stadem jelenie-rohacze.
A w górze, hen,        10
U niebios błękitnych pował
Orzeł królewski kołował...
Przeszło jak sen.
Niedawno jeszcze, baczę,
Stał tu smrekowy las —        15
Szumiały drzewa —
Dziś pustka — ja — i ten czas,
Co się we wieczność przelewa...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.