O Pracy (Abramowski, 1924)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Edward Abramowski
Tytuł O Pracy (Abramowski, 1924)
Pochodzenie Pisma. Pierwsze zbiorowe wydanie dzieł treści filozoficznej i społecznej.
Tom I
Wydawca Związek Polskich Stowarzyszeń Spożywców
Data wyd. 1924
Druk R. Olesiński, W. Merkel i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Całe Pisma ekonomiczne
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tom I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


O Pracy.

Jak się wam zdaje, czytelnicy, co to jest praca? Przyznacie pewnie, że praca to jest usiłowanie w jakimś celu, usiłowanie nad dostaniem, albo zrobieniem czegoś. Praca może być korzystna i niekorzystna, czyli: praca może być produkcyjna i nieprodukcyjna. Praca produkcyjna jest ta, która przynosi korzyść robotnikowi i korzystającym z niej ludziom (to jest konsumentom, bo konsumentem nazywa się ten, kto korzysta z produktów pracy; ten kto je chleb przez rolnika wypracowany, jest konsumentem pracy rolnika; ten, kto nosi obuwie szewca jest konsumentem pracy szewca i t. d.). Pracą taką jest praca: rolników, przemysłowców to jest rzemieślników, robotników, pisarzy, uczonych. Pracą nieprodukcyjną, jest praca: szynkarzy, lichwiarzy, skoczków, a często także praca żołnierzy, złotników i licznych pisarzy książek.
Tylko praca produkcyjna jest użyteczna ludziom; możemy ją więc nazwać: pracą użyteczną, pracą wypracowującą użyteczność. Każda praca ma cel zrobienia czegoś, niekoniecznie jednak jakiegoś przedmiotu. Wiele jest rodzajów pracy produkcyjnej, a każda inny ma cel. I tak np. jest praca, która przygotowuje materjał na jakiś wyrób; taką pracą jest praca: górników wydostających z ziemi żelazo, złoto, srebro, kamienie i t. d.; wełniarzy przygotowujących wełnę do przędzenia; rolników dających ziarno na chleb i wielu innych. Materjał, jak widzimy, nie wyrabia się ręczną pracą jak same przedmioty, ale wydobywa się z natury: jak żelazo, metale i kamienie z gór, wełna z owiec, kóz, baranów i t. d., ziarno z roli.
To jest praca zastosowana do materjału, pierwszy rodzaj pracy produkcyjnej. Drugi rodzaj pracy produkcyjnej jest praca, która przygotowuje narzędzia do wyrabiania różnych przedmiotów; pracą taką jest praca: ślusarzy wyrabiających noże, piły i t. d., kowali robiących drągi żelazne, siekiery, młoty i t. d., maszynistów wyrabiających różne maszyny: młocarnie, wiatraki, młyny i t. d. Praca taka nazywa się pracą zastosowaną do narzędzi. — Trzeci rodzaj pracy produkcyjnej, jest pracą wyrabiającą same przedmioty służące do użytku, same, ale nie mające na celu wyrabiania innych przedmiotów. Pracą taką jest praca: stolarzy, bo wyrabiane przez nich sprzęty służą wprost do użytku ludzi: krzesła są zrobione do siadania, więc człowiek może z nich korzystać; praca piekarzy, bo chleb upieczony jest do zjedzenia, więc dla odrazowego użytku ludzi. Praca szewców, krawców, lekarzy, pisarzy i t. d. także służy ludziom do użytku w każdym czasie, to jest, że wyrób tej pracy może być odrazu przez ludzi spożytkowany. Praca taka nazywa się: pracą zastosowaną do produkcji, ale nie przygotowawczą, jak dwie poprzednie.
Trzeba to wszystko lepiej objaśnić. Wiadomo każdemu, że zanim krawiec może zrobić odzienie, trzeba, żeby wprzód tkacz wytkał płótno, ślusarz zrobił nożyczki, fabrykant igłę, wełniarz ostrzygł owce i kozy, albo żeby gospodarz posiał i zebrał ten czy konopie. Ileż to jest prac różnych, zanim krawiec będzie mógł zrobić odzienie. Praca gospodarcza nad lnem i konopiami będzie przygotowawczą, bo sam ten i konopie nie maja, żadnego pożytku, a tylko dlatego, że z nich tkacz wyrobi płótno, to są potrzebne i użyteczne. Praca więc gospodarcza lnu i konopi, bez pracy tkacza na nicby się nie zdała. A i praca tkacza, która produkuje płótno, bez pracy krawca mniej by była użyteczną. Stąd więc jeszcze lepiej widzimy, że są prace, które dopiero przygotowują do produkcji albo materjał albo narzędzia. Taka jest praca: górników, rolników, ślusarzy i t. d, i są także inne prace, które wydają same produkcje t. j. rzeczy użyteczne, jak np. praca szewców, piekarzy, stolarzy, krawców i t. d. Oprócz tego jest jeszcze czwarty rodzaj pracy produkcyjnej; praca ta ułatwia rozszerzanie się produkcji przez przewóz z miejsca na miejsce; praca taka nazywa się handlem. — Piąty rodzaj pracy produkcyjnej jest praca, która usiłuje zwiększyć produkcję, „przez rozwijanie umysłu robotników i przez powiększanie ich sił i wzmocnienie zdrowia“. Praca taka jest pracą tych ludzi uczonych i zamożnych, którzy zakładają szpitale, szkoły, ochrony, piszą dobre książki, rozprawy i t. d. Praca ta jest wielce użyteczna i bez niej nie byłoby żadnych produktów. W kraju bowiem takim, gdzie nikt nic dobrego nie napisze, gdzie nie znajdzie się taki obywatel, aby łożył na nauki, dał na szpital lub inny zakład dobroczynny, w kraju tym nie może być ani dobrobyt, ani zamożność, bo nie będzie żadnej produkcji. W kraju takim ludzie z głodu i nędzyby umarli.
Widzieliśmy już, jak to dla zrobienia jednego przedmiotu potrzeba zawsze tyle prac różnych, tyle rąk ludzkich i rozumów. Każda rzecz najmniejsza jest zrobiona przez tysiące ludzi. Człowiek każdy pracować powinien, lecz pracować korzystnie, produkcyjnie, użytecznie dla drugich; ten, kto nie pracuje, jest darmozjadem i ciężarem dla wszystkich ludzi, karmi się cudzą pracą, cudzą własnością, wzamian nic nie dając. Człowiek pojedyńczy, tak jak i naród, żeby nie pracował, toby zginął. Są tacy ludzie bogaci, którzy nie pracują, lecz tacy prędzej czy później muszą zginąć. Pracować trzeba, ale niekoniecznie dla siębie tylko; pracuje dla siebie ten, kto chleba nie ma; człowiek zamożny pracować powinien i dla drugich biedniejszych. Zresztą pamiętajmy na to, że praca może być także i umysłowa, a ta u każdego człowieka być powinna, bo każdy potrzebuje umysłem pracować, żeby żyć, żeby być jeszcze rozumniejszym niż jest.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Edward Abramowski.