O rymotworstwie i rymotworcach/Część VI/Marot

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Krasicki
Tytuł O rymotworstwie i rymotworcach
Pochodzenie Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym
Wydawca U Barbezata
Data wyd. 1830
Miejsce wyd. Paryż
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron


MAROT.

Klemens Marot rodem był z miasta Cahors. W młodych leciech oddany do dworu królewskiego, w sławnej onej, a nieszczęśliwej dla Francuzów bitwie, gdzie Franciszek I król dostał się w niewolą, i jego ciężko rannego tenże los potkał. Że się był chwycił kalwińskich błędów, dla wszczynającego się przeciw niemu prześladowania, i dwór i ojczyznę w następnym czasie porzucić musiał. Udał się więc do Genewy, skąd gdy się przeniósł do Turynu, tamże życia dokonał w roku 1505, mając lat pięćdziesiąt.
Kwitnął wówczas, gdy język francuzki jeszcze wydoskonalony nie był : stąd więc pochodzi, iż rytmy jego, lubo tchnące miłą i dowcipną prostotą, nieświadomym sposobu, jak dawniej we Francyi mówiono i pisano, trudne są do zrozumienia. Zażywali jednak niektórzy późniejsi rymotworcy tamtejsi jego sposobu pisania, i stąd dawnych wyrazów, w języku francuzkim użycie, stylem Marotycznym nazywają. Jego miłej prostoty przykład kładzie się z pieśni którą sam o sobie napisał:

Już co było, poszło z stratą,
Nie powróci wiek dojrzały,
Moja wiosna, moje lato,
Jak ptak oknem wyleciały.

Część Psałterza Dawidowego znaczną rytmem ojczystym przełożył, resztę dokończył Teodor Beza, i z tego tłumaczenia wzięte psalmy w obrządkach kalwińskich pospolicie śpiewane bywają.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.